Wpis z mikrobloga

Rzygać się chce jak widzę wpisy niektórych odnośnie posiadania dzieci. Mirek wstawił wpis na którym jest w drodze do domu z zagranicy i jest opóźnienie, a że zabrał dzieci to od razu zlecieli się niezwykle wrażliwi ludzie co im dziecko w podróży przeszkadza, bo może zacząć płakać. Potem jakaś różowa dodaje wpis, że zobaczyła byłego na mieście z dzieckiem w wózku, a ona właśnie korzysta z życia mając 30 lat jakby to posiadanie dziecka było jakąś karą boską i czymś nienormalnym w tym wieku. Dla wielu każda matka jest z automatu madką, a każde dziecko gówniakiem i to napisane w sposób mający podkreślić negatywny wydźwięk tych określeń. Zastanawiam się skąd w ludziach tyle złości o samo wspomnienie posiadania dzieci. Mi nic do tego czy ktoś nie ma dzieci bo nie chce ale takie osoby muszą na każdym kroku podkreślić jakie to są przez to niezależne i dumne. Wy nie byliście mali? Rodzice was nigdzie nie zabierali? Dlaczego ja mam nie zabrać dziecka na wakacje skoro mi jako rodzicowi sprawia radość wzięcie malucha na plażę i nawet jeśli tego nie zapamięta to na daną chwilę grzebanie w piachu sprawia mu wielką frajdę. Gdyby wasi rodzice mieli takie zdanie o posiadaniu potomstwa to by was nie było więc nie rozumiem skąd ta pogarda.
  • 47
@mmartaa: Ten sam temat z innej strony - bez odpowiedniej demografii pozostaniemy środkowoeuropejskim karzełkiem, wiec nie dziwcie się, że istnieje silna propaganda przeciwko gówniakom (w istocie oczywiście antypolska).
https://www.google.pl/publicdata/explore?ds=d5bncppjof8f9_&met_y=sp_pop_totl&hl=pl&dl=pl#!ctype=l&strail=false&bcs=d&nselm=h&met_y=sp_pop_totl&scale_y=lin&ind_y=false&rdim=region&idim=country:POL:TUR&ifdim=region&hl=pl&dl=pl&ind=false
@neo_1995: na jakiej podstawie jestes w stanie wysnuwac tak kategoryczne wnioski? Juz sam ton wypowiedzi/przeswiadczenie o swojej nieomylnosci swiadczy o delikatnie mowiac takim sobie doswiadczeniu zyciowym. 1995 to rok urodzenia? Rodziny niekoniecznie robia dzieci tak po prostu - przykro mi (a w sumie nie, wrecz przeciwnie, bo brzmi to strasznie slabo) ale caly swiat nie jest projekcja Twojego zycia