Wpis z mikrobloga

#korposwiat #pracbaza #it #programowanie #programista15k #korpo
#uk

Dzis historia z korpo w 3 osobie. Bohaterem moj znajomy, programista15k.

Znajomy w korpo siedzi juz kilka lat. Bylo kilka podwyzek, zarabia calkiem niezle, ale przecietnie jak na stanowisko, powiedzmy 14k. Poszedl po podwyzke, jakies 20% powiedzmy do 17k (rynkowa kwota za te umiejetnosci, uzasadniona) . HR ze nie, ze jak to, ze to duzo, NIGDY! Znajomy i tak mial w zapasie kilkadziesiat dni wolnego za overtimy wiec rzucil wypowiedzenie, miesiac platnego wolnego. HR nie zaproponowal kontroferty. Minely 3 tygodnie biwakowania, znajomy dostal ciekawa oferte pracy, skillset dokladnie taki jaki on ma, idealny do roli, widelki powiedzmy 18-22k, ale firma oczywisice nie podana bo rekruter nie moze. Przeszedl pierwszy etap rekrutacji i w koncu mogl sie dowiedziec co to za firma. Jest umowiony na poniedzialek na techniczna rozmowe... na swoje poprzednie stanowisko. (°°
  • 101
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@LR300: Ja studiów nie skończyłam, pracuję na front-endzie (jakieś 3.5 roku doświadczenia komercyjnego) i mam powyżej 10 na rękę (już po dochodowym i vacie). Kontrakt mam podpisany z polską, małą firmą outsourcingową.
  • Odpowiedz