[severson]

Czy podczas Eucharystii zmienia się zawartość alkoholu w winie? Ktoś to kiedyś sprawdzał?
No bo powiedzmy, że to wino ma nawet te 5%. Jeżeli przemienia się krew Chrystusa, to oznaczałoby, że Jezus miał z 50 promili. Niemożliwe. Nawet gdyby przeżył przyjęcie, to zaliczyłby taki zgon, że ze trzy dni dochodziłby do siebie.

#religia #katolicyzm #heheszki #rozkminy #ateizm #chrzescijanstwo

[spiderbanan]

@jan_zwyklak:

Metafizyce klasycznej...

metafizyce

meta

Metafizyka =/= nadnaturalność.
Metafizyka to "nauka filozoficzna, której przedmiotem są podstawowe kwestie dotyczące istoty i przyczyny bytu", jeśli np. twierdzisz, że świat istnieje obiektywnie, to już uprawiasz metafizykę ;)

[Przepior86]

@severson ej ale przecież miał taki zgon że po 3 dniach stwierdził że #!$%@? do starego do chaty xD

[majkkali]

@sEB-q: dokładnie, nie dyskutuj z debilami, którzy nie rozumieją co to symbolika i biorą wszystko dosłownie :)

To jest SYMBOL, a nie prawdziwa krew. Ehhh...

[analogiczna]

@majkkali: przecież wklejone zostało wyżej uzasadnienie z KKK.

Nie, nie zmienia się zawartości alkoholu we krwi. Transubstancjacja to nie jest przemiana fizyczna, bo Ciało i Krew Chrystusa to nadal jest chleb i wino, ale w swej istocie ten chleb i wino są Ciałem i Krwią.

@Czesiek_God_Usopp: mózg roz... rozwalony

Ciekawe jakby ktoś zrobił małą ankietę pod kościołami ile ludzi by znało odpowiedź. Pewnie niewielu, bo czasem ateiści bardziej rozumieją o

[analogiczna]

Korzystając, że są tu obeznani ludzie. Wyłumaczcie mi, ale takimi normalnymi słowami czemu ludzie modla się tak

i nie wódź nas na pokuszenie

(?‿?)

Podobno błąd w tłumaczeniu, ale jestem prawie pewna, że ludzie klepią z pamięci nie myśląc co i jak albo faktycznie proszą, żeby ich nie wodził na pokuszenie

[Levetiracetam]

@Turysta_Onanista @johny-kalesonny : Czyli: Wino zmienia się w krew. Nie symbolicznie, tylko naprawdę. Ale naprawdę w sensie filozoficznym, ale nie w takim prawdziwym. Czyli tak przemiana to nie na niby, tylko naprawdę, ale jednak nie.
?

[johny-kalesonny]

@Levetiracetam: A co to znaczy "w prawdziwym"?

[Levetiracetam]

@johny-kalesonny: Zamiast prawdziwym, można użyć słowa "mierzalnym".

[johny-kalesonny]

@Levetiracetam: Jeżeli spojrzysz na to jak Arystoteles to tak - uznając, że rzeczy nie definiujemy przez skład chemiczny, i że istnieje dodatkowa warstwa (dla katolików będzie to duchowa warstwa). Tak samo ropucha jest księciem zamienionym w ropuchę, wilk jest wilkołakiem (więc człowiekiem) zamienionym w wilka, nietoperz jest wampirem przemienionym w nietoperza :P

W sumie z problemem definicji czym są rzeczy jest związana masa fascynujących problemów (jak np. "filozoficzny zombie").

[Levetiracetam]

@johny-kalesonny: Czy dałoby się odróżnić który kielich z winem jest po przemienieniu, a który przed? ;)

[johny-kalesonny]

@Levetiracetam: Nie. Dałoby się odróżnić księcia od innej ropuchy? :P

[Levetiracetam]

@johny-kalesonny: nigdy nie spotkałem ani księcia w formie ropuchy, ani wilkołaka, ani wampira ;)

[johny-kalesonny]

@Levetiracetam: Zakładamy, że są identyczni jak reszta zwierząt :)

[jan_zwyklak]

@johny-kalesonny: nie ja

[LepiejWcaleNizPozno]

@severson: @johny-kalesonny: @Racjonalnie: jak ma się spożywanie krwi Chrystusa do zakazu spożywania krwi (o którym zresztą wspomniał Chrystus). Jehowi nawet takiego fioła mają, że nie przyjmują krwi u lekarza, a tu jawnie się ją pije.

[T.....a]

@Levetiracetam: Nie wiem, czy to coś rozjaśni, ale pisałem o tym dzisiaj tutaj

[jan_zwyklak]

@spiderbanan: czyli wg tej metafizyki to mimo iż substancja nie zmieniła żadnych swoich właściwości fizycznych to może być czymś innym niż była 2 sekundy temu a wszystko za sprawą czego? Bezsensu. To jak ja nazwę pluszaka że jest żywym niedźwiedziem to metafizycznie się nim stanie bez widocznych fizycznych oznak? Dalej jedzie mi to pustym ładnym opakowaniem.

[johny-kalesonny]

@LepiejWcaleNizPozno: Nijak - chrześcijanina nie obowiązują starotestamentowe zakazy, i spożywanie eucharystii to nie jest to samo, co picie czerniny dude :D. Eucharystia wynika dosłownie ze słów Chrystusa podczas ostatniej wieczerzy, na tym jest zbudowana cała teologia. A Stary Testament i prawo mojżeszowe było dla Izraelitów, a nie dla pogan (czyli nie-Izraelitów).

Był nawet taki list, w którym jakiś #!$%@? apostoł pisał do społeczności neofitów chrześcijańskich, która zaczęła praktykować obrzezanie. I w

[severson]

chrześcijanina nie obowiązują starotestamentowe zakazy

@johny-kalesonny:
Czyli że można mieć innych bogów, używać imienia bożego nadaremno, zabijać, cudzołożyć, kraść, mówić fałszywe świadectwo przeciw bliźniemu oraz pożądać cudzej żony i innego wyposażenia domowego?

[LepiejWcaleNizPozno]

@johny-kalesonny: @severson:
Nowy Testament, Psalmy, 15:29

macie powstrzymywać się od tego, co ofiarowano bożkom,+ i od krwi,+ i od tego, co uduszone,+ i od rozpusty.+ Jeśli będziecie się tego starannie wystrzegać,+ dobrze się wam powiedzie. Bądźcie zdrowi!”