Aktywne Wpisy
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Darthal +65
Nie daje rady tak żyć. Nie mam rodziny, przyjaciół, dziewczyny, dobrego wykształcenia, samochodu. Jestem sam, zwykłym zerem. Małe miasteczko w którym żyje tętni życiem. Wskoczyłem na rower i jeździłem na nim przez kilka godzin obserwując jak ludzie normalnie żyją. Jak chodzą na spacery, jak w sklepie biorą piwa i przekąski na wieczór bo piątek, jakieś dziewczyny rozmawiały o tym że idą wieczorem do kina i będzie super. Obok matka z dwoma kilku
https://wykop.pl/link/7143821/poszukiwani-swiadkowie-wczorajszej-napasci-warszawa-bemowo-lazurowa
Wczoraj (29.06.2023) około godziny 17:40 zostaliśmy z kolegą zaatakowani przez dwóch młodych mężczyzn na chodniku przy ulicy Lazurowej niedaleko skrzyżowania z Kocjana (w kierunku S8).
Uratowali nas kierowcy jadący Lazurową i przechodnie, którzy oddzielili od nas agresorów. Zwracam się z ogromną prośbą do wszystkich osób, które były świadkami tego zdarzenia lub przejeżdżały w okolicach tej godziny i posiadają nagrania z rejestratorów samochodowych o zgłoszenie się do mnie w prywatnej wiadomości lub na najbliższy posterunek Policji.
W wyniku tego zdarzenia, na skutek obrażeń głowy, cały wieczór spędziłem w szpitalu i czeka mnie co najmniej kilkudniowe "dochodzenie do siebie". Nadmieniam, że atak był całkowicie niesprowokowany - panowie ekstremalnie agresywni, rzucili się na pierwsze przypadkowe osoby, które się 'napatoczyły'.
#warszawa #bemowo #wat #policja #zdarzenie
z fartem
Idziesz chodnikiem, słyszysz w pewnym momencie za sobą, że ktoś biegnie. Normalnie nie zwraca się na to uwagi, więc i my sobie dalej gadaliśmy i szliśmy przed siebie. Nagle bez żadnej zapowiedzi zostałem z dużą siłą popchnięty, przez co poleciałem na ziemię. Próbując się z niej zbierać byłem okładany po głowie. Gość niesamowicie
Jakie są Twoje oczekiwania mordo powiedz,
z fartem
Nawet jeśli dowalą mu pouczenie, gość będzie miał założoną kartotekę, przez co przy kolejnych zgłoszeniach policji może być łatwiej go zidentyfikować. Myślę, że warunki tej napaści (mimo wszystko rzucił się na mnie tuż obok ruchliwej drogi, więc raczej nie przejmował się konsekwencjami) wskazują na to, że to nie był jego pierwszy, ani ostatni raz. Dodatkowo, sytuacja miała miejsce obok WAT, więc jest cień szansy, że był to student wojskowy. Chciałbyś
z fartem
z fartem
@panpodkomorzy: Jego może pierwszy raz. A jego matkę? He? (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)