Wpis z mikrobloga

#oswiadczenie #pkp #intercity #kolej #polska
2017 r., a w tym kraju jak w lesie. Relacja Kraków - Wrocław, debile z PKP intercity sprzedają dwa razy biletów niż jest miejsc w pociągu. Do toalety nie da się dotrzeć przez ludzi w korytarzu i siedzących na ziemi. Duszno bo klimatyzacja praktycznie nie działa. Ale PKP ma w dupie bo bilety sprzedane. Jak w Indiach niedługo ludzie będą jeździli na bokach pociągów. To jest #!$%@? dramat.
źródło: comment_YCEP6kB34V7pdRzSwyfZL8egi736UZqk.jpg
  • 160
@bones1909: Transport kolejowy pełni funkcję społeczną, jeżeli nie stać cię na własne auto (albo z różnych przyczyn nie możesz prowadzić), bilety na samolot, autobus wyprzedane, wtedy zawsze możesz pojechać pociągiem, nawet jeśli wszystkie miejsca siedzące są wyprzedane.
@RoccoBaggins: Pociągi są jednym z najbezpieczniejszych środków lokomocji, jazda na stojąco pociągiem statystycznie jest bezpieczniejsza niż jazda siedząca samochodem.
@Fidelis: Dobrze ci ktoś napisał ze zostałeś mentalnie w PRLu. Pociąg w cywilizowanym kraju jest normalnym środkiem komunikacji na równi z samochodem i nie jest to transport jedynie dla osób nieposiadających samochodu. Co więcej pociąg powinien mnie zawieść szybciej i wygodniej od auta. Po to idzie kupę kasy w kolej abym mógł dojechać w te 3h na trasie Kraków-Wrocław bo z wygodny i logiki wole wsiąść w pociąg i zostawić auto,
@bones1909: @LaserRock46AND2: Tory i wagony nie są z gumy. Pociągów nie można dostawiać w nieskończoność. Nikt tu specjalnie ludzi nie spędza do przepełnionego pociągu - przecież dobrze wiedzieli, że nie będzie miejsc, więc mogli kupić bilety na inny pociąg czy autobus. Przepełnienia zdarzają się zawsze. Przestańcie też chrzanić o tym jak to w Polsce jest niecywilizowanie, bo takie same problemy występują w praktycznie każdym kraju (np. w Niemczech, Włoszech czy
@bones1909: Rano często jeżdże pociągiem na zajęcia. Jako student przyzwyczaiłem się do śmieciowego żarcia, choć nie za bardzo lubię jadać w maku, często po zajęciach #!$%@? ze znajomymi zjeść jakieś komercyjne gówno. Moją ulubioną potrawą jest kebab, #!$%@? kiedy wlezie i ile wlezie. Zamiast obiadu w niedziele przy rodzinnym stole , dzwonie po Rycha z kebsa i dowozi mi porządną porcje mieszanej baraniny z kurczakiem i dodatkami, matka sie #!$%@? że
@bones1909 szkoda tylko, że Ci ludzie płacą takie same pieniądze za bilet, a jadą w warunkach dużo gorszych niż Ty. Jak Ci to tak przeszkadza, to puść na swoje miejsce kogoś, a sam sobie pojedź pociągiem późniejszym czy innego dnia egoisto. Dużo osób codziennie dojeżdża do pracy na różnych trasach i nie ma nic gorszego, niz malkontent, który raz na ruski rok jedzie pociągiem i odkrywa na nowo Amerykę, że są kiepskie
#!$%@? zrozumiesz gościu ze może to ludzie z miejscami siedzącymi maja problem z tym ze czuja się jak serdle, bo kolej sprzedaje biletów ile chce ?


@bones1909: Zadam jedno proste pytanie: czy wiedzieli, że będą stali? Odpowiedź brzmi: TAK. W związku z czym gdzie jest problem? Kolej ich jasno informowała, że nie ma miejsc w pociągu i jadą na własną odpowiedzialność. Skoro się na to zdecydowali, to ich wybór.

To co
@ms93: Udajesz debila?
Kolega @bones1909 dostaje piany na pysk - bo ON KUPIŁ BILET - na MIEJSCE SIEDZĄCE!
Może jak Ty koleś - kupisz bilet jak człowiek, osiądziesz i nagle sobie przypomnisz że musisz do kibla iść się odlać - ale ... nie bardzo można się dopchać do kibla - bo #!$%@?ło ludzi jak śniegu w styczniu - to może dotrze że mowa o

OSOBACH KTÓRE JADA NA MIEJSCU SIEDZĄCYM?!?!?!?!?

Za
@bones1909 jechałam dziś z Warszawy do Elbląga z przesiadką w Malborku. Po zmianie rozkładu wszędzie masa ludzi, miejsc nie ma, przejść się nie da. Pozmieniali rozkład tak idiotyczne, że o 14:33 jechało w połowie puste pendolino do Gdyni a o 14:43 tlk zapalone ludzmi też do gdyni. Brak slow :(
@bones1909: Nie chce mi się teraz szukać, ale tak jest. Jak cię ciekawi to poszukaj ustawy o dotowaniu przewozów dalekobieżnych. Jest tam zapis, że nie można odmówić sprzedaży bilet na pociąg dotowany z pieniędzy podatników. Na wakacjach jak w niedzielę TLK Pobrzeże leciał już przepełniony z Trójmiasta w kierunku Warszawy to w takich miastach jak Malbork czy Iława zdarzało się, że przez przepełnienie ludzie z kupionymi biletami nie wchodzili do pociągu,