Wpis z mikrobloga

Ile najkrócej pracowaliście w nowej pracy? Ja trzy dni jak pojawił się jakiś śmieć supervisor który mi zabronił odejść od biurka żeby pójść do toalety mówiąc że nowy jestem i mam trzymać XD powiedziałem że on mi może potrzymać i żeby złożył za mnie wypowiedzenie. W sumie do dziś nie wiem co z tym fantem zrobiono bo wyszedłem stamtąd jak stałem ku uciesze innych pracowników XD

#pracbaza #praca #pytanie
  • 283
  • Odpowiedz
@furia_narasta: Ja na magazynie 4h gdzieś daleko na końcu świata. Godzine z hakiem jechałem autobusem. Na miejscu ze mną przyszły sebixy bez zebów a kierownikiem był jakiś slużbista. W szatni smród i ścisk pokręciłem się troche i nie wiedziałem co robić. Poprzerzucałem trochę kartonów z jakimś sebkiem który nie wiedział co dokładnie ma robić i sie srał xD Poszedłem później na stołówkę gdzie były krzesła i stół jak w klasie
  • Odpowiedz
@furia_narasta: Raz całe 40 minut na zleceniu w jednej firmie gdzie miałem costam opracować no i co nie chciałem zrobić to kierownik stał obok i na każde moje słowo padała odpowiedź "a da się to taniej?". Powiedziałem że taniej to będzie jak pójdę do domu no i poszedłem xD
  • Odpowiedz
@furia_narasta: przyszedłem do ' AGENCJI REKLAMOWEJ ' i w trakcie okazało się, że to kręcenie ludzi w butelkę coś na zasadzie fake panoramyfirm i wyciąganie od randomowych firm pieniedzy, że niby wczesniej pozycjonowalismy im stronę i reklamowalismy w internecie, pierwszy rok byl za darmo a nastepny płatny xDDDDDDDDDDDD jezu jakie to było gówno. W trakcie rozmowy, a było nas z 6 osób, koles ewidentnie zrozumiał, że zdałem sobię sprawę z
  • Odpowiedz
@furia_narasta: Jeden dzień jak miałem z 17 lat i byłem suchoklatesem, a poszedłem do przetworni owoców i kazali mi rozładować vana ze skrzynkami. Wytrzymałem 30 minut #!$%@? xD Powiedziałem, żeby mnie dali na coś innego, więc składałem jakiś metalowy stelaż, dopóki nie #!$%@?ł mi się na głowę. XD

Od tego czasu wiedziałem, że nie będę w życiu pracował fizycznie.
  • Odpowiedz
@b4rnab4: Nie (umowa zlecenia). Ludzie dzwonili z pretensjami "czemu taki duży ten rachunek za telewizor" i byli połączeni kilkanaście minut ze mną. Myśleli, że dzwonią za darmo, a tak nie było.
No i mówiłam im, że przyjdzie wyrównanie w przyszłym miesiącu, tak mi kazano powiedzieć, a ja sama do końca nie rozumiałam materiałów ze szkolenia, a była tylko jedna osoba do pomocy w tym pierwszym dniu. Co chwilę mówiłam "proszę
  • Odpowiedz
@furia_narasta: dwie godziny jako obsługa imprezy w Stodole. Jak tylko okazało się że jest to jakaś impreza SLD i zobaczyłem #!$%@? Oleksego to zabrałem swoje rzeczy z szafki i po prostu wyszedłem. Nawet zastanawiam się czasami czy nie wrócić po moje należne 50 zł ale to było kilkanaście lat temu więc mogą nie pamiętać. Oczywiście praca bez umowy.
  • Odpowiedz
@furia_narasta: Tydzień w hotelowym maglu/pralni. Za takie pieniądze nie było warto, błyskawicznie znalazłam coś lepszego.

A przepraszam, jeszcze 3 dni na dziale rybnym w Realu, w okresie przedświątecznym (ostry #!$%@?, łowienie i "ogłuszanie" karpi, itp.), ale to z agencji na umowę o dzieło. Spory bonus finansowy za to dostałam, bo byli bardzo zadowoleni. Pomimo zapierdzielania przez 8h w wodzie i lodówce, to było bardzo sympatycznie :)
  • Odpowiedz
@furia_narasta: jedną nockę w tartaku 7 lat temu na pierwszym stanowisku na linii gdzie operator piły "wrzucał" kawal drzewa do maszyny, a wychodziły odpady i prosta kłoda, która ważyła kilkadziesiąt kg. Był sposób, żeby szybko umieścić to na palecie i jeszcze odpady wrzucić na drugą tak żeby nadążyć z następną. Ogólnie #!$%@? niemały. Nie dość, że dużo dźwigania, tempo wyścigowe, to do tego jeszcze: rękawice tzw wampirki takie ogrodowe. Wytrzymały
  • Odpowiedz