Wpis z mikrobloga

@cellista:"a rodzina w środowisku o którym piszemy figuruje to wasze środowisko." - sorry, ale tego zdania nie mogę rozgryźć... Co do reszty,tak..,za Ciebie i inne kobiety też bym walczyła swoim małym wkładem, bo cóż więcej mogę... ale gdyby ludzie pojęli, że w w ilości siła, to nic nie byłoby straszne i niemożliwe. Wszystko po to, żeby NIKT NIE LĄDOWAŁ W FURGONETCE I MOŻE TRZEBA BY TO GŁOŚNO GDZIEŚ OZNAJMIĆ..!!! SZANOWNI
  • Odpowiedz
@cellista: > Cytowany tekst... I pisze to człowiek namierzający dziewczyny :)

Nie namierza a sprawdza:)

Cytowany tekst... czy nie zdobyłeś się na odwagę podejść bliżej za co i tak należy się kciuk wyrażający
  • Odpowiedz
Dziwie sei ze im sie udaje cokolwiek wyrwać na te prostackie chwyty ale widocznie naiwnych dziewczyn marzących o wielkim świecie nie zabraknie.


@Evergreengo:
A może znajome ze światka w ten sposób zarobiły np. na kapitał początkowy niezależnej firmy?

Chyba miało być "zwabić" inaczej po co?

Rozważali zabić bo coś tam się zorientowałam, wyrządzam szkody, grozili choć nie każdy chciałby się podjąć roboty bo dostatecznie dużo przeszłam, na zasadzie gówna się
  • Odpowiedz
@Evergreengo:
KOT podczas zjazdów integracyjnych w Karpaczu zyskał miano gwiazdy p---o.. Nie jeden film on line z nim w darkroomach świeci, co tłumaczyłoby powinowactwo do brudnej roboty? Zakochany Solczak z jakiś powodów dostrzegał w nim autorytet...
Nowe nażeczone, kolejne dzieci noszą brzemię. Pewne rzeczy przechodzą w końcu z pokolenia na pokolenie. Ciężko będzie wyplemić z szeregów pierwiastek zwyrodnienia..
Rozumiem, że pewne kobiety mogłam urazić cyt:
"Dziwie sei ze im sie udaje cokolwiek wyrwać na te prostackie chwyty ale widocznie naiwnych dziewczyn marzących o wielkim świecie nie
  • Odpowiedz
@cellista: Jak dobrze, że piszesz, martwiło mnie Twoje chwilowe milczenie.... Mam nadzieję, że nikt nie podszyje się, albo już nie podszywa, pod Twoje konto i że to Ty, żywa. Niepokoi mnie wykorzystanie ponowne twoich słów, mam nadzieję, że to Ty. Od początku wiedziałam, że to nie szaleństwo, tacy miłośnicy wariatów jak ja to czują.
  • Odpowiedz
@kknnoo: > o swingerskim trójkącie z ludźmi jego pokroju wydała mi się dość osobliwa, chciałem więc dociec na ile wiarygodna, no ale skoro nie masz ochoty więcej tego drążyć - zostawmy to

Nie zostawiajmy.
  • Odpowiedz
@kknnoo: Jestem wierną kobietą. Żaden Markus. Kot był moim niesubordynowanym podwładnym, którego byłam zmuszona wyrzucić. Można powiedzieć chciał urzeczywistnić swoje perwersyjne fantazje, w których pełniłam nadrzędną rolę sadystki wobec podwładnego...
  • Odpowiedz
@kknnoo: Gdybyś mnie zapytał o to lata temu, kiedy rozpoczęłam swoją działalność poznawczą środowiska.. Odpowiadam: nie potrafiłam tego wyprzeć, inwigilacji i namierzania podczas dopiero co wybudzającej się mojej świadomości podczas dysocjacji. Poza tym dążenie do prawdy, "prawda zawsze jest fascynująca". Tak, Solczak od czarnej roboty..
  • Odpowiedz
@kknnoo: Osobiście hmm gdybym ich wszystkim poznała face to face a nie od tyłu, pleców za którymi się w wirtualnym świcie wili kryjąc w swojej anonimowej bezkarności, przechodząc dosłownie od słów do czynów, przenosząc proceder do realu...Tak poznałam ich jak nikt bo z tej ciemniejszej stalkerskiej strony wbrew nabierającej w nich hipokryzji lub wręcz przeciwnie usiłującym z hipokryzji wyjść.. Z tej sposobności mogę sobie z nimi pogrywać.
  • Odpowiedz