Wpis z mikrobloga

ehh ja to chyba jakas staroswiecka jestem. Bylam w ostatni weekend w Krakowie na panienskim u dobrej kolezanki (pierwsza tego typu impreza na ktorej bylam), no ale ze ja mieszkam w Lublinie a ona w Krakowie to zaprosila mnie + kilka swoich kolezanek z krakowa ktorych w ogole nie znalam. Niektore z nich były już zaobrączkowane, co jest wazne. Impreza ogólnie udana, posiedziałyśmy chwilę w domu, jakieś zabawy typowe na wieczorach panieńskich a pozniej poszlysmy do klubu i co tam sie działo to przerosło moje pojęcie. Nie wiem czy to #lublin taki zacofany czy #krakow "nowoczesny" ale dosłownie każda z tych dziewczyn wliczając w to panne młodą, nie miały żadnych oporów żeby się świetnie bawić z obcymi facetami, gdzie przez zabawę nie mam na myśli tylko tańca ale również obmacywanie się i całowanie. W ogóle dwie koleżanki (w tym jedną mezatke) "straciłyśmy", bo jak sie pozniej okazalo, poszly z jakimis randomami do ich domow. Ja p------e, jeszcze ta niemezatke jestem w stanie JAKOS zrozumiec czy usprawiedliwic, ale zeby kobieta ktora obiecywala wiernosc mezowi robila takie rzeczy? Moje zdanie o niej zmienilo sie o 180 stopni, mimo ze wydawala sie naprawde fajna. Ja chwile potanczylam ale przez wiekszosc wieczoru siedzialam przy barze i sączyłam drinka, obserwując co tu się odjaniepawla.
Wesele jest za tydzien a ja sie zastanawiam czy w ogole isc do takich fałszywych ludzi na impreze, moze jednak odwołam, cos sciemnie ze sie pochorowalam czy cos innego, nie wiem. Nie będę mogła patrzec jak kolejna zdzira przysiega swojemu przyszlemu mezowi wiernosc przed Bogiem, mimo ze 2tyg wczesniej zachowywala sie jakby nikogo nie miała.
Co myslicie? Isc na to wesele czy nie?
#truestory #coolstory #wesele #logikarozowychpaskow

_________________________________________________________________________________
#opowiescimango - chcesz byc na bieżąco? OBSERWUJ :-)
MangoZjem - ehh ja to chyba jakas staroswiecka jestem. Bylam w ostatni weekend w Krak...

źródło: comment_plQQrHKCQdmwCDfQ6WUth5EmLVJXpcFb.jpg

Pobierz

Isc na wesele w takich okolicznosciach?

  • Tak 46.9% (1270)
  • Nie 53.1% (1438)

Oddanych głosów: 2708

  • 147
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MangoZjem:
Gdzie ja powiedziałam, że to jest ok? Na pewno nie można powiedzieć po takim jednorazowym wybryku, że ktoś jest fałszywy. I tylko tyle chciałam powiedzieć. O jakich Ty w ogóle "fałszywych ludziach" mówisz w swoim poście?
Moim zdaniem generalizujesz. Niepotrzebnie
Ty jesteś tylko obserwatorem zewnętrznym. Nie wiesz co się dzieje w takich związkach. Ja np. poznawałam kobiety po 30, które zdradzały mężów, bo ich wybrankowie okazywali się być próżni
  • Odpowiedz
. O jakich Ty w ogóle "fałszywych ludziach" mówisz w swoim poście?


@valse: o ludziach ktorzy sa falszywi wzgledem swoich partnerow. bo chyba mi nie powiesz, ze sa uczciwi.

Jeżeli facet nie traktuje Cię tak, jak powinien i myśli tylko o sobie podczas seksu ( traktuje Cię jak kibel), a Ty potrzebujesz czegoś innego, to zaczynasz się rozglądać za innymi
  • Odpowiedz
@MangoZjem:
Jak możesz wyrażać to, co o tym myślisz, skoro widziałaś niektóre z tych osób pierwszy raz w życiu? Jak dalej tak zamierzasz przyczepiać ludziom etykietki, to nie mamy o czym rozmawiać. Moim zdaniem cała konstrukcja Twojego posta jest pretensjonalna. Zakończenie jest najbardziej pretensjonalne i kojarzy mi się z jakimś negatywnym nastawieniem do ludzi.
Jak mówiłam, podjęcie decyzji o rozstaniu wtedy, gdy się widzi, iż partner nas nie słucha, jest
  • Odpowiedz
Tylko że znam już życie trochę i wiem, dlaczego ludzie się nie rozstają mimo, że może powinni. Niekiedy bywają takie okresy w związkach, gdzie partnerzy się zdradzają, a potem ci sami partnerzy sobie wybaczają i zaczynają lepszy rozdział w swoim życiu.


@valse: to, ze tak sie spoleczenstwo zachowuje, nie znaczy ze jest spolecznie akceptowalne.

ak możesz wyrażać to, co o tym myślisz, skoro widziałaś niektóre z tych osób pierwszy raz
  • Odpowiedz
@MangoZjem: Dla jasności: nie pochwalam zdrady, tak samo jak nie pochwalam przeklinania mimo, że zdarzy mi się przekląć. Mówię to już któryś raz, ale Ty chyba rozmawiasz tylko ze sobą. Czemu tak? ;-) Może mówię niejasno. Kocham ludzi i rozumiem, dlaczego miewają okresy słabości i co mają w głowach młode, niedojrzałe osoby, które być może nie umieją w sobie odnaleźć siły woli i tworzą toksyczne związki. I wiem też co
  • Odpowiedz
@MangoZjem: Szanuję Cię Mirabelko, masz bardzo zdrowe podejście do tego. Takie coś nie powinno mieć miejsca w ogóle, a już na pewno zarówno na panieńskim jak i kawalerskim. Daję mocną okejkę ( ͡~ ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz