Wpis z mikrobloga

Jeszcze jeden artykuł o handlu ludźmi.

http://sledczy.focus.pl/afery-kryminalne/handel-zywym-towarem-w-xxi-wieku-seksualne-niewolnice-57?strona=1

i fragmencik:

Katia, 26-latka z Mołdawii, chciała otworzyć niewielki sklepik z materiałami biurowymi. Na wyjazd do Stambułu namówił ją Vlad, znajomy męża. Długo przekonywał, że najlepszym miejscem do zakupu towaru będzie bazar, na którym ma wielu znajomych i może wynegocjować lepsze ceny. W końcu Katia wsiadła z Vladem na prom w Odessie. Jej mąż Viorel nie mógł jechać z powodu problemów z paszportem.


Just sayin ( ͡° ʖ̯ ͡°)

#magdazuk
  • 7
i jeszszcze jeden:

Targu dobija się szybko, niemal na oczach dziewcząt. Zmęczone trwającą 38 godzin morską podróżą do ostatniej chwili wierzą, że czeka ich obiecana przez pośrednika praca w barze, sklepie lub nocnym klubie.


Ale pośrednik zniknął – zainkasował swoje 1000 dolarów i wkrótce wróci do kraju, gdzie znów rozpocznie polowanie na młode kobiety. Przywiezione przez niego dziewczyny są teraz w rękach hurtowniczki. Ta prowadzi je do portowego baru, gdzie umówieni wcześniej
@snow: Gdyby udowodniono, że niespodzianka dla Marcusa nie wyszła z inicjatywy Magdy tylko ktos jej podrzucił ten pomysł to mógłby być przełom
Może własnie dlatego była już nerwowa w samolocie bo była wsciekła na osobę która ja na to namówiła?