Wpis z mikrobloga

#truestory #coolstory #medycyna

Gdzieś w 2007/8 roku - czasy #podbaza, 10 lat miałem - na jednym ze szczepień pielęgniarka zauważyła, że mam zapadnięty mostek i natychmiast wysłała do lekarza.

Minęło parę lat, jedna rehabilitacja, kilka razy echo serca i w sierpniu 2014 pierwsza (w tej sprawie) wizyta w CZD u chirurgów. Myk, szewska klatka piersiowa, klasyk. Zrobimy ci korekcję, termin podamy niedługo.

Do czasu podania terminu była jeszcze jedna rehabilitacja (w CZD) i wizyta u genetyków. W styczniu termin - 20 maja 2014.

Koło 13-14 V info, że operacja przełożona na trzy dni później, 23 (już na oddziale, rano przed operacją) info że operacja przesunięta na 26 V. Dzień Matki.
O ile wcześniej nie byłem do końca przeciwny tej operacji, to teraz miałem pewność, że coś pójdzie nie tak (zresztą ja mam szczęście - w 2008 przyciąłem palec w pociągu, a miałem 10 lat). Ale uspokajali, że najlepiej w Polsce, że najbezpieczniej (bo tam kamerkę wprowadzają do środka i widzą co i jak - operacja met. Nussa)




Otaguję to #alewtopa, ale na decyzję jakiegoś wpływu nie miałem bo podwiek byłem.
  • 61
Trzeba było przyjechać do nas do Poznania, my robimy to lepiej. A tak naprawdę to unika się zabiegu tego typu jak ognia. Chyba ze miałeś już bardzo duże dolegliwości ze strony układu oddechowego?
@Kuracyja: a widzisz, pytam bo mam podobny problem. A w zasadzie miałem. Tzn. też zapadnięta klatka + do tego całe życie byłem szczurem (w 1 liceum 180 cm/55 kg wagi xD), więc wyglądało to najgorzej na świecie i lekarze pytali czy mam problemy z oddychaniem i sugerowali operację. Nie zgodziłem się na nią nigdy i postanowiłem zrealizować mój własny plan xD Tzn. zacząłem pompować żelastwo na siłowni. Obecnie ważę prawie 30
@blackmaul: @Kuracyja: Też mam i prócz wizualnego defektu nie ma jakiegokolwiek uszczerbku. Byłem trzy razy u ortopedy (dwóch lekarzy) i każdy mi odradzał. Mówili mi, że nie dość że zabieg mocno inwazyjny to do tego bardzo bolesny (około miesiąca w szpitalu, dopiero po tygodniu można się ruszyć z łóżka). Wiąże się to wszystko - przynajmniej mi tak mówili - z połamaniem wszystkich żeber i wsadzeniem tytanowej płytki. Po kilku latach
@szas: Nie wiem jaki mam wskaźnik, byłem tylko u pulmologa, który powiedział, że z płucami jest dobrze. Ortopedzi też mówili, że nie jest to duża wada i nie powinienem się przejmować.

Idź na badania jakieś i jeśli zagraża to Twojemu sercu to pomyśl o tym. Jeśli nie, nastaw psychikę, przełam barierę i #!$%@? to ;)) Nie gol klaty, podpompuj trochę i heja! Zdrówka życzę!
@MrFruu: widzę że nie jestem jedyny ^^ też o tym nie myślę choć szyderczość ze strony kolegów nie pomagała, ale póki mi to nie przeszkadza i nie wpływa negatywnie na zdrowie nic z tym nie będę robił.
@Kuracyja: Hej Mirku. Jaką metodą miałeś zabieg? Mi wstawiali płytkę, która po operacji się nie chciała przyjąć. Dwa miesiące w szpitalu a potem co tydzień kontrole. Wyciągneli mi po prawie 2 latach i po zabiegu dużej różnicy nie ma :/ #!$%@? nie polecam/10.
@Kuracyja: prawidlowo. Tez mnie w szpitalu pozarazali chorobami i pouszkodzali tak, ze spokojnie moglbym sie sadzic. ALE z drugiej strony, uratowali mi zycie, wiec nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Blurope: Nie wiem jakich miałeś kolegów, u mnie podś#!$%@? jedynie ze strony kuzynów - ale my ze wszystkiego ciśniemy, także nie obrażam się. W każdym razie, wracając do kolegów - zdarzały się pytania, ale żaden z nich nie kpił z tego ani nie żartował.

@mojeszczerekonto: Kolego, jak często inni widują Twoją klatę? :D Paradujesz bez koszulki po mieście? Bez przesady, to tylko defekt na który nie miałeś jakiegokolwiek wpływu. Mogę
Wszystkich ciekawi dlaczego OP nie chce odszkodowania, a to jest dosyć proste.
Kwestie moralne. Lekarze z CZD ratują mnóstwo dzieciaków pracując często za pensję pielęgniarki w Niemczech.

Centrum współpracuje m.in. z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy, Fundacją Polsat Dzieciom, Fundacją TVN Nie Jesteś Sam, Fundacją Ex Animo, Fundacją Ewy Błaszczyk – Akogo?, Fundacją Jolanty Kwaśniewskiej – Porozumienie bez barier, Fundacją Nasze Dzieci, Fundacją Czerwone Noski Klown w Szpitalu, Społecznym Komitetem Wspierania Pomnika –
@prosile nie wiem po ilu się przedawniają ale ta się nie przedawnila , miał wcześniej sprawę to dostał chyba 30k i rentę 3 czy 4k, potem znalazł się jakiś papuga i mu wywalczył te 1.2 mln ale sobie wziął za to 15%
@MrFruu: koledzy jak to koledzy lubią dowalić :P Jak chodziłem na siłkę to rzeczywiście było lepiej. Co do różowych nigdy żadna nic nie mówiła a parę ich było xD