Wpis z mikrobloga

O jak mnie ciężko #!$%@? przyzwolenie w środowisku kierowców ciężarówek na chlanie wódy podczas pauz weekendowych i każdej najmniejszej nawet okazji. Pojmujecie to Mircy? 40 ton i za kierownica wczorajszy Janusz po wódzie!
Jeszcze dumni są z tego, a jak zwrócisz uwagę to zostajesz konfidentem, sprzedawczykiem i masz się zająć swoim życiem.
No #!$%@?! Argumenty Januszy najczęściej są takie:

1. Wytrzeźwieję to dopiero ruszę.
2. Znam swój organizm, nikt mnie nie musi pouczać.

Zdjęcie nie moje. Jedno z wielu pojawiających się na grupie kierowców pojazdów ciężarowych. Tak, jest to powód do chwalenia się w tym środowisku.

#motoryzacja #transport #bekaztransa #samochody
Pobierz DeXteR25 - O jak mnie ciężko #!$%@? przyzwolenie w środowisku kierowców ciężarówek na...
źródło: comment_2Hbs5l2juNMlEeu81zecpeqGA0E5st6d.jpg
  • 85
@DeXteR25: A co z tego że ktoś Cie nazwie konfidentem nie rozumiem. Zawszę wychodzę z założenia że mogę takiego pajaca spotkać na swojej drodze więc być może i 90% sąsiadów januszy pójdzie siedzieć no ale ja będę żyć(ʘʘ)
@DeXteR25 jak już tak chcesz licytować się na trupy to proszę bardzo :
http://autokult.pl/872,najtragiczniejsze-wypadki-pijanych-kierowcow
Jeden kierowca ciężarówki, jeden traktorzysta i jeden motorniczy. Reszta to kierowcy osobowych, zazwyczaj młodzi kierujący autami marki BMW, Mercedes lub Audi. Masz teraz nowe pole do wrzucenia zdjęcia flaszki na desce od BMW i poplakaniu sobie na portalu ze śmiesznymi obrazkami jacy to kierowcy BMW nieodpowiedzialni
@DeXteR25: Jezeli wsiadajac za kolko ma 0,0 promila, to nie mam z tym zadnego problemu. Bedac kierowca tira trzeba temu przyporzadkowac praktycznie cale zycie, nie siedzi sie w robocie 8 godzin i fajrant, tylko przez 2-3 tygodnie w miesiacu podporzadkowuje sie temu cale zycie. Jezeli gosc sie wyspi po imprezie, wytrzezwieje, to jakie prawo ma ktokolwiek, by mowic mu, co ma robic w czasie wolnym?
@DeXteR25: rok temu wyciągnąłem jednego takiego z ciężarówki jak wypierdzielil się na takim rondzie przelotowym w Turcji. Po 11h pauzy wyszło mu 1.7 promila. Kierowca z mojej firmy, lat 23. Znam to środowisko i widzę że jest to ogromny problem. Ale oczywiście zawsze znajdą się obrońcy. Sam jestem kierowcą ale w trasie nie dotykam alkoholu. Według mnie wynika to z tego że nie każdy radzi sobie ze stresem i go poprostu