Wpis z mikrobloga

O jak mnie ciężko #!$%@? przyzwolenie w środowisku kierowców ciężarówek na chlanie wódy podczas pauz weekendowych i każdej najmniejszej nawet okazji. Pojmujecie to Mircy? 40 ton i za kierownica wczorajszy Janusz po wódzie!
Jeszcze dumni są z tego, a jak zwrócisz uwagę to zostajesz konfidentem, sprzedawczykiem i masz się zająć swoim życiem.
No #!$%@?! Argumenty Januszy najczęściej są takie:

1. Wytrzeźwieję to dopiero ruszę.
2. Znam swój organizm, nikt mnie nie musi pouczać.

Zdjęcie nie moje. Jedno z wielu pojawiających się na grupie kierowców pojazdów ciężarowych. Tak, jest to powód do chwalenia się w tym środowisku.

#motoryzacja #transport #bekaztransa #samochody
DeXteR25 - O jak mnie ciężko #!$%@? przyzwolenie w środowisku kierowców ciężarówek na...

źródło: comment_2Hbs5l2juNMlEeu81zecpeqGA0E5st6d.jpg

Pobierz
  • 85
  • Odpowiedz
@DeXteR25: Typowe myslenie Ameby.

Dla Ciebie kierowca ciezarowki to nieumyty janusz z wasem co tylko mysli jak tu sie nadupcyc.

Pija nie wiecej niz kierowcy osobowek.

Chwalenie sie piciem na FB jest slabe. Tak samo jak Seby wrzucajace zdjecia z imprez i wpisy na mikro #pijzwykopem.
Czy jednak nie?

Nie znasz realiow i tyle. Takie foty uwzam za patologia. Ale jak tak chce spedzac swoj czas na mopie to jego
  • Odpowiedz
@DeXteR25:

Każdy ale niektórzy stwarzają większe zagrożenie


Jakie znowu zagrożenie??
Wyjeżdża w trasę i jest trzeźwy i nic nam do tego.
Jeśli jest pijany, to do sztumu.
Nawet nie wiesz ilu ludzi innych zawodów codziennie się upija.
  • Odpowiedz
Dla Ciebie kierowca ciezarowki to nieumyty janusz z wasem co tylko mysli jak tu sie nadupcyc.

Pija nie wiecej niz kierowcy osobowek.


@bigger: Mówiłem Ci, nie zakładaj niczego we stosunku do mojej osoby, a nadal to robisz i nadal jesteś w błędzie. Jestem kierowcą C+E w ruchu międzynarodowym, nie pisze o niczym o czym nie mam pojęcia. Pojmij.

Na własne oczy widziałem jak #!$%@? włazili do kabin, a na drugi dzień
  • Odpowiedz
Jakie znowu zagrożenie??

Wyjeżdża w trasę i jest trzeźwy i nic nam do tego.

Jeśli jest pijany, to do sztumu.

Nawet nie wiesz ilu ludzi innych zawodów codziennie się upija.


@ameliniowyguzik: Takie zagrożenie, że będąc "wczorajszy" może doprowadzić do katastrofy. Bo jednak prowadzi coś 10 razy większego do osobówki prawda? I skąd do cholery wie czy jest trzeźwy? Bo tak sobie założył? Bo tak się czuje?

I kolejny co zakłada, że
  • Odpowiedz
@PanKracy582: Juz tu kiedys wklejalem zdjecia nawet stare.

Latalem na zachod busem. Mialem 800km w jedna strone. Z palcem w dupie robilem to w dobe. I to bylo sporo lat temu i busy tez inne byly. Wystarczy taka trase dupnac 12 razy w ciagu miesiaca i tadaaam.

A byl czas,ze busy lataly na zmiany i praktycznie nie stygly.

teraz jak wynajmuje autolawete to ma 200KM i na pusto przelotowa 140-150km/h to
  • Odpowiedz
Na własne oczy widziałem jak #!$%@? włazili do kabin, a na drugi dzień ruszali. Czy byli trzeźwi? Bóg jeden to wie!


@DeXteR25: To jestes patusem. Bo trzeba bylo poprostu wezwac patrol. Zaraz by bylo wiaodmo. Jakby byl pijany spora szansa,ze zapobiegles tragedii a jak trzezwy to kontrola przez 3 minuty nic mu nie zaszkodzi.

Ale znowu.. lepiej klawiszowac i miec boldupy w internetach zamiast faktycznie cos zmienic.
  • Odpowiedz
@bigger: A skąd wiesz, że nie wezwałem? Za dużo zakładasz z góry, już mnie zaszufladkowałeś od samego początku tej dyskusji. Trzeci raz mówię byś tego nie robił.
W internetach czy na parkingu zmienić można tak samo dużo. Bo #!$%@? mnie strzela jak widzę chwalenie się wódą i zachęcanie do takich zachowań.
Niech chleją w domu do upadłego ale gdy jesteś w trasie to odpust bo nie są w stanie tego kontrolować.
  • Odpowiedz
@bigger: ( ͡° ʖ̯ ͡°)
A skąd bez badania po chlaniu wiesz czy jesteś trzeźwy? Bo ja nie znam człowieka, który to wie. Jedyne wyjście to nie chlać. Dziwne, że muszę Ci to tłumaczyć.
  • Odpowiedz
@DeXteR25: Po pierwsze Kolego.. od tego jest alkomat. To, ze Ty go nie posiadasz to nie znaczy ze inny go nie maja.

Wszystko jest dla ludzi. I jak sobie w sobote nawet wypije cala flaszke (incydentalnie) to w poniedzialek jestem jak nowy i nawet o niej nie pamietam. I nie musze miec do tego zadnego alkomatu.

I normalni ludzie ( tak, tak sa tacy) umieja sie kontrolowac.

Nie mierz wszystkich swoja
  • Odpowiedz
Po pierwsze Kolego.. od tego jest alkomat. To, ze Ty go nie posiadasz to nie znaczy ze inny go nie maja.

Wszystko jest dla ludzi. I jak sobie w sobote nawet wypije cala flaszke (incydentalnie) to w poniedzialek jestem jak nowy i nawet o niej nie pamietam. I nie musze miec do tego zadnego alkomatu.

I normalni ludzie ( tak, tak sa tacy) umieja sie kontrolowac.

Nie mierz wszystkich swoja miara.


@
  • Odpowiedz
@DeXteR25: No rece opadaja.
Czego nie umie kontrolowac? Spozycia? Dorosly mezczyzna potrafia powiedziec sobie dosc. Jeden ma dosc po cwiartce drugi po polowce. Moze sobie nawet litra dupnac. Nic mi do tego. Niech tylko nie wsiada po pijaku.

Nie wiem ilu znam zawodowych kierowcow. Miazdzaca wiekszosc tych pijacych regularnie ma swoj alkomat. Sam jak cos pije to tylko w weekend a mam swoje 2 i nimi tez badam swoich kierowcow.

Nie
  • Odpowiedz
Czego nie umie kontrolowac? Spozycia? Dorosly mezczyzna potrafia powiedziec sobie dosc. Jeden ma dosc po cwiartce drugi po polowce. Moze sobie nawet litra dupnac. Nic mi do tego. Niech tylko nie wsiada po pijaku.

Nie wiem ilu znam zawodowych kierowcow. Miazdzaca wiekszosc tych pijacych regularnie ma swoj alkomat. Sam jak cos pije to tylko w weekend a mam swoje 2 i nimi tez badam swoich kierowcow.


Nie siedzisz z nimi w kabinach.
  • Odpowiedz
na drogach pijani kierowcy TIR


@DeXteR25:
Co za #!$%@???
Podaj przykłady, statystyki i od razu dołącz te same dane dotyczące kierowców pojazdów osobowych.

alkomat to Ty uświadczysz może u jednego na dziesięć

A te dane skąd??
  • Odpowiedz