[Mesk]

% ludności który zgodził się ze stwierdzeniem "Czy osoby LGB powinny mieć takie same prawa jak heteroseksualiści"
#kartografiaekstremalna #europa #mapy #mapporn #lgbt #ciekawostki #prawo

[vind]

@hamskloss: W przyszłości, gdy tolerancja dla takich osób wzrośnie i takie dzieci nie będą wyszydzane pośród innych a co za tym idzie nie wpłynie to na rozwój dziecka nie widzę przeszkód. Oczywiście przed tym odpowiednie badania psychologiczne i zapoznanie się z sytuacją osób/osoby która chce dziecko adoptować. Przecież takie osoby już mogą adoptować dzieci, jednak nie jako para, więc trochę kuriozalne jest to co mówisz.

@Belkotliszek: Więc wnioskuj o zmianę

[alkan]

A nekrofile, pedofile i zoofile mają? Powinni mieć?

@kurp: A czy kolega dostrzega różnicę między dwójką chętnych dorosłych ludzi, a dorosłym człowiekiem "wiążącym się" z trupem, dzieckiem i zwierzęciem? Czy trup, dziecko i zwierzę mają osobowość prawną i mogą podejmować za siebie decyzje?

Instytucja małżeństwa to nie czyjekolwiek prawo, tylko zestaw przywilejów, który nieprzypadkowo przysługuje w naszej cywilizacji normalnym rodzinom.

@kurp: No więc spójrz na mapkę z wpisu i zobacz,

[vind]

Instytucja małżeństwa to nie czyjekolwiek prawo, tylko zestaw przywilejów, który nieprzypadkowo przysługuje w naszej cywilizacji normalnym rodzinom.

@kurp: A tak pomijając piekielną głupotę którą napisałeś przed tym, to w definicji słowa "przywilej" wręcz pierwszym słowem jest "prawo". Trochę strzelasz sobie w stopy.

przywilej
1. «prawo do korzystania ze szczególnych względów w jakimś zakresie»

[vind]

@qba3: Ok, wybacz jeżeli źle to odebrałem.

[alkan]

Prawo traktuje tak samo homo jak i hetero.

@qba3: Nie traktuje tak samo, bo oficjalnie nie ma czegoś takiego, jak pary homoseksualne. Lekarz nie ma jak sprawdzić, czy partnerzy faktycznie są partnerami. Jeśli partner jest przytomny i podpisze świstki w szpitalu, to OK, ale jeśli jest nieprzytomny, to jak ma zakomunikować lekarzowi, że faktycznie jest związany z daną osobą?

Kredytów nie reguluje prawo.

@qba3: Prawda, ale przy decyzji o udzieleniu

[Fidelis]

@alkan: większość tych kwestii można rozwiązać notarialnie.

Odpowiedz sobie po prostu na pytanie: po co pary heteroseksualne biorą ślub?

Żeby kobieta mogła swobodniej korzystać z zasobów mężczyzny( ͡€ ͜ʖ ͡€)

[kurp]

@alkan Jasne, przyznaję, z nekrofilami to nędzny argument. Ale skoro kryterium stanowi wg Ciebie tylko obecność dorosłych, chętnych osób stanowi kryterium, to napisz, proszę, czy trójkąty powinny być legalne. A że zmykam stąd zaraz, to od razu proszę też o info o Twoim stosunku do stukątów, jeśli, oczywiście, wszystkie sto osób jest chętnych.

[alkan]

większość tych kwestii można rozwiązać notarialnie.

@Fidelis: Ale nie wszystkie (np. wspólne rozliczanie się czy spadek dla rodziny, która wyparła się geja, tego nie da się obejść). Poza tym nie jest to praktyczne - jak sobie wyobrażasz np. wizytę w szpitalu? Oczekujesz, że lekarz będzie zajmował się czytaniem 10 stron prawniczej nowomowy? Czy raczej wywali Cię za drzwi i powie, że jak coś Ci się nie podoba, to idź do sądu

[kurp]

A tak pomijając piekielną głupotę którą napisałeś przed tym, to w definicji słowa "przywilej" wręcz pierwszym słowem jest "prawo". Trochę strzelasz sobie w stopy.

@vind Trochę upośledzony jest Twój argument. Przeczytaj raz jeszcze definicję a zrozumiesz, że prawo i przywilej to jednak dwie różne rzeczy. Nie wiem, o czym miałoby świadczyć użycie jakiegokolwiek pojedynczego słowa w definicji. Na tej zasadzie definiens nie powinien zawierać żadnego słowa prócz definiendum, bo jakoś baran gotów

[vind]

@kurp: Oczywiście, że dwie różne rzeczy, przecież temu nie zaprzeczyłem. Jednak przywilej jest prawem. Odwrotnie niekoniecznie. Napisałem, że jest pierwszym słowem, a więc najprostszym do zauważenia a mimo to nie wziąłeś tego pod uwagę.

[alkan]

Ale skoro kryterium stanowi wg Ciebie tylko obecność dorosłych, chętnych osób stanowi kryterium, to napisz, proszę, czy trójkąty powinny być legalne.

@kurp: Jeśli chodzi o mnie, to nie mam z tym probelmu. Uważam, że nie jest rolą państwa ingerowanie w prywatne wybory ludzi, wręcz przeciwnie, powinno odpowiadać na ich potrzeby, szczególnie jeśli nie wiąże się to z jakimiś szczególnymi nakładami finansowymi lub innymi.

Ale problem jest inny: nie bardzo wyobrażam sobie,

[kurp]

No więc spójrz na mapkę z wpisu i zobacz, jakie rodziny na normalne uważa cywilizacja europejska. :) To nie cała Europa jest nienormalna, to my jesteśmy zacofani i już teraz stoimy w jednym szeregu nie z rozwiniętą Europą, a z Bałkanami i półazjatycką dziczą.

@alkan Uch. Nieźle od Ciebie wieje tolerancją jak na osobę z tęczą w awatarze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Dla mnie centrum cywilizacji to nie

[B.....k]

Więc wnioskuj o zmianę tego stanu rzeczy jeżeli to ci przeszkadza. Ja tam mam poglądy wolnościowe w prawie każdej kwestii, więc dla mnie karanie za to tak czy siak jest niewłaściwe. Jeżeli nie rzutuje to negatywnie na innych ludzi to nie widzę powodu do zakazu. Wolność jednej kończy się tam gdzie... i tak dalej.

@vind: Mój przykład z kazirodczym związkiem miał tylko pokazać, że twoje stwierdzenie

Prawnie określone są jedynie związku

[Fidelis]

@alkan: ale w dowodzie osobistym nie ma informacji o małżonku i myślisz, że ktoś pokazuje akt małżeństwa? A jeżeli będą tego wymagać, to czym to się różni od pokazania aktu notarialnego?
"Dwoje dorosłych ludzi" nie wyklucza rodzeństw, matki i syna.Nie żeby mi to jakoś przeszkadzało. A w ogóle dlaczego dwoje a nie troje?( ͡° ͜ʖ ͡°) I dlaczego dorosłych? Czy homoseksualiści nie powinni walczyć o wolność i

[alkan]

@qba3: OK, ale skąd lekarz ma wiedzieć, czy dana osoba jest "osobą bliską"? Jeśli trafisz na tolerancyjnego lekarza, to pewnie Ci uwierzy, bo po co ktoś miałby udawać w takiej sytuacji, ale jeśli trafisz na konserwatystę, to może Ci robić problemy i poniekąd będzie miał rację, bo jak mu udowodnić, że jesteście parą? Szczególnie jeśli np. do szpitala przyjdzie rodzina partnera, która nie akceptuje jego homoseksualizmu i będzie straszyć lekarza konsekwencjami?