Wpis z mikrobloga

Dlaczego śpi się dużo przyjemniej pod jakimkolwiek przykryciem, niż w nawet bardzo ciepłym ubraniu? Przykładowo latem, mogę spać pod lekkim kocem lub nawet prześcieradłem i jest spoko, ale np. w nawet ciepłym dresie, ale bez przykrycia, już nie jest tak przyjemnie. W czym tu rzecz? Może jest to temat do #naukowybelkot @dkm17?

#pytanie #ciekawostki #nauka #spanie #obrazekdlazwiekszeniaatencji
pogop - Dlaczego śpi się dużo przyjemniej pod jakimkolwiek przykryciem, niż w nawet b...

źródło: comment_1yk5MhL5vmA9k4yRcChVe9HSsbRvnX9N.jpg

Pobierz
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pogop: były jakieś statystyki z wojny secesyjnej że przykryci/pod namiotami mają większą szansę przeżycia. Zaraz poszukam. Bo to właśnie z tym związane było.
  • Odpowiedz
@pogop: ciało wytwarzał ciepło i odbija się ono od przykrycia i pod kocem masz takie ciepłe otoczenie, a jak śpisz w ubraniu to cały czas musisz wytwarzać energię do ogrzania się, bo ciepło uchodzi?
  • Odpowiedz
@pogop: Moja teoria jest taka, że chodzi o pewien rytuał pozbycia się ubrań (bądź przebrania w piżamkę) i przykrycia kołdrą/poszewką/kocykiem, który automatycznie warunkuje w mózgu sygnał "do snu". Tymczasem będąc po prostu ciepło ubranym organizm nie czuje tego tak jak normalnie. Być może po kilku dniach/miesiącach/latach ten nawyk można zmienić... Jest ktoś gotów się poświęcić w imię nauki? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@pogop: W ubraniu nie możesz regulować temperatury otoczenia, łatwo się przegrzać albo zmarznąć. W ciepłym ubraniu szybko zaczniesz się pocić, w za cienkim - wychładzać. Pod kołdrą można się dowolnie zawinąć albo odkryć w ciągu nocy, co ciało automatycznie robi gdy zaczyna robić się nieprzyjemnie. Dodatkowo ubranie krępuje ruchy i nie pozwala skórze oddychać, powoduje otarcia lub nawet odparzenia.

I prawdą jest, że ciepło wolniej ucieka spod kołdry. Powietrze, które
  • Odpowiedz
@pogop: To zależy, co masz na myśli mówiąc "przyjemnie".

Jeśli chodzi Ci o samą wygodę leżenia, to odpowiedź jest bardzo prosta - wszystkie ubrania, nawet najbardziej wygodne, mają jakieś szwy, gumki, zamki, zagniecenia... Muszą mieć, bo inaczej by z nas spadały. Więc kiedy śpisz w ciuchach, to przynajmniej na tej stronie, na której aktualnie leżysz, coś Cię będzie ugniatać. Kiedy leżysz na gładkim materacu i pod lekką kołdrą, nic Cię
  • Odpowiedz
@Marbarella jadę pociągiem nocnym z Gdańska do Jeleniej Góry. Śpię w kurtce budzę się co chwilę i mi zimno. Narzucę kurtę na siebie śpię jak niemowle. Ten fuck logic sprawdzałem na sobie wielokrotnie.
  • Odpowiedz
@pogop: dowiedzialam sie, ze na przyklad mozna kupic specjalne koldry dociazeniowe dla autystykow. Dzieki nim oni spokojniej usypiaja. Od tej pory z niepokojem patrze w lustro, bo sypiam pod koldra z kocem nawet w lato, inaczej jest za lekka i nie dociaza jak trzeba.
  • Odpowiedz