Wpis z mikrobloga

Mirki, szybka ankieta z dziedziny #zwiazki

Wołam #niebieskiepaski i te ciekawe #rozowepaski też.

Zapraszam do wymiany opinii i spostrzeżeń ;-)

Pierścionek zaręczynowy. Za ile? Programiści 15k są lepszego sortu - nie biorą udziału ;-)

  • do 999 zł 23.6% (1163)
  • 1000 - 1999 zł 26.8% (1322)
  • 2000 - 5000 zł 11.7% (578)
  • powyżej 5000 zł 5.2% (257)
  • ciekawskie różowe / nie kupuję, bo w piwnicy nie ma dziewczyn 32.7% (1616)

Oddanych głosów: 4936

  • 84
@catch: Nigdy nie odrzuciłabym oświadczyn dlatego, że pierścionek kosztował za mało.

No ale może to ja jestem jakaś chora po prostu. ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@catch: Tutaj chyba nie ma opcji bym ja Ci była w stanie przetłumaczyć swój pogląd, albo Ty mi swój- po prostu mamy inne spojrzenie na kwestie materialne.
@Ragnarokk: Ma to do rzeczy, że nie chciałabym by taki szczególny przedmiot był
@Blu3skY: Moim zdaniem powinien być taki na jaki stać potencjalnego narzeczonego. Głupotą jest wydawać 3 wypłaty czy jedną czy dwie i w ogóle określać takie rzeczy w sumach. Wiadomo, że jeśli ktoś zarabia milion to i 50 tysięcy może wydać i będzie spoko. Rozrzucanie hajsu tak samo jak wesela za 50k. Te pieniądze można lepiej spożytkować, szczególnie, jeśli się ich dużo nie ma.
Poza tym obrączki nosi się całe życie i
@Blu3skY: Cena nie jest ważna bo często nie jest współmierna do jakości. Najlepiej kupować skromne, z małym "kamyczkiem" (nie wiem jak to sie fachowo nazywa, bo pierścionki to ja jedynie oglądam przez szybę u jubilera xD)
Warto właśnie w takie skromne uderzać. Takie najwięcej kobiet lubi.
I nie liczy się cena a trwałość i jakość. Jakbym była facetem to na pewno nie kupowałabym w sieciówkach typu Apart itd. Podobno o wiele
to świetna okazja (możliwe ze jedyna w życiu) zeby kobieta dostała brylanty/diamenty.


@leelou88: Ale co w tych brylantach jest takiego łał? Sam fakt, że to brylant? Ja dalem swojej pierścionek z topazem. Specjalnie nie chciałem brylantów, bo to by było tak, jakbym się w ogóle nie starał, brylant jest oklepany i większość kupuje brylant, który jest jeszcze takiej wielkości, że praktycznie go nie widać.
@Blu3skY: Firmy jubilerskie rozpuściły mit, że na pierścionek powinny pójść 3 wypłaty. Biorąc pod uwagę jak sztucznie napompowane są ceny diamentów, uważam to za wyrzucanie pieniędzy w błoto.

Dodatkowo kiedyś pierścionek zaręczynowy był czymś w stylu zabezpieczenia dla kobiety i okazania poważnych zamiarów mężczyzny. Obecnie większość par i tak jest ze sobą przed ślubem, mieszka razem itp.

Osobiście, gdybym miał na pierścionek np budżet 5000 złotych to zdecydowanie wolałbym wydać 3-4
@Blu3skY: ja nie wydałem duzo na pierscionek bo w sumie tyle samo tez kosztowal weekendowy wypad podczas, ktorego sie oswiadczylem. A to tez dosc istotne. Przynajmniej zostaje w pamieci. Lepiej nie robcie jak jeden znajomy - wzial dziewczyne do jubilera i powiedzial aby sobie wybrala ... coz, moze i praktycznie ale zero romantyzmu i uczucia w tym ....
@rydzo: ostatnim razem widziałem taką parkę u jubilera - Karyna wydziwiała "Mirek ten kamień jest za mały, jak ja się z tym pokaże wśród ludzi, i pierścionek jest ZA TANI, CHCE DROŻSZY" - mina sprzedawcy, pokazującego już pierścionek za ~10k była naprawdę udana. Moja różowa, zastanawiała się czy mu nie powiedzieć, żeby uciekał i to dalejko ( ͡° ͜ʖ ͡°).
@MaciejPN: Skoro facet chce się oświadczyć to znaczy, że zna w jakimś stopniu swoją wybrankę. I powinien wiedzieć co ona lubi i co się jej bardziej powinno spodobać. Dlatego ja w 100% sam decydowałem i nawet o rady nie pytałem. Męska decyzja a nie jakieś sondy dla różowych i pytania na forach. Sorry, 1000 ludzi - 1000 gustów. A wybiera się pierścionek dla jednej dziewczyny ... Co do rozmiaru to już
@leelou88: a co jak kobieta nie lubi diamentow?:P slusznie piszą @czekoladowy_kundel: @pedros92.
Ja też mam pierscionek z innym kamieniem.
Raz, ze bardziej mi się podoba, a dwa - z jakiej okazji musi byc diament? :) Sciema taka...

samce to chyba ze strachu wydają grubą forsę, bo są tak zdesperowani, że boją się że locha za nich nie wyjdzie gdy jej nie przekupią.

@madry_i_mieciutki: no.. a potem placz, ze