Wpis z mikrobloga

Hej wszystkim:)
Planuje zaręczyny w wakacje i chciałbym zaskoczyć w jakiś miły sposób swoją dziewczynę.
Plan jest taki:
1. Mówię jej, że idziemy na kolację i żeby była gotowa.
2. Przyjeżdżam po nią i zabieram ją na lotnisko.
3. Lecimy na parę godzin do jakiegoś pięknego miejsca w Europie.
4. Kolacja, zaręczyny itp.
5. Powrót.
Mam pytania dotyczące samego miejsca podróży, czy ktoś śmiało może polecić jakieś miasto na takie okazje? Po pierwszych przemyśleniach ja wybrałbym Rzym/Mediolan/Wenecja. Co o tym sądzicie? Pytanie dla osób, które były w danym mieście, czy polecilibyście restaurację, która jest warta odwiedzenia? Lubię mieć w miarę wszystko zaplanowane, wolałbym mieć zarezerwowany stolik na kolację, stąd pytanie o lokal.
Czy pomysł wydaję wam się sensowny, czy postarać się coś innego zaaranżować na zaręczyny?
#podroze #podrozujzwykopem #europa #turystyka #rozowepaski #zwiazki
  • 171
  • Odpowiedz
@aleBajka: świtny pomysł, zazdroszczę, bo mój by nigdy na taki pomysł nie wpadł;( Ja uwielbiam podróże i jak bym miała wybierać, to wybrałabym miasto w którym nie byłam.
  • Odpowiedz
Zdecydowanie Prisztina, polecam z berlina wyrwiesz lot w dwie strony za 160 zl! Oswiadczyny w kosowie to by bylo cos!! Patrz ryanair
  • Odpowiedz
  • 0
@aleBajka: od siebie dam tylko tyle że w Wenecji śmierdzi i jest od cholery ludzi, dosłownie wszędzie. Jedź gdzieś w oklice Toskanii, tam jest bardzo ładnie.
  • Odpowiedz
  • 1
@aleBajka: z drugiej strony w San Gimignao też całkiem tłoczno, ale zapewniam cię że już nawet Pontedera zrobi na was większe wrażenie niż Wenecja.
  • Odpowiedz