[martwy_kotek]

#programowanie #java #spring #webdev mam kontrolery restowe konsumowane przez angulara i do nich podpięte serwisy które wystawiają mi dostęp do repo - pytanko: walidacja w kontrolerach czy w servisach? chodzi mi o to ze jak użytkownik poda mi lech wałęsa to zebym nie mógł utworzyć mu konta

[size]

@martwy_kotek: Walidacja (a właściwie asercje) oczywiście w serwisach. Co jeśli wymienisz kontrolery na inne API? Jednakże serwisy nie muszą "ładnie" walidować, wystarczy, że będą walić exceptiony, a po stronie kontrolerów robisz ładne walidatory, które przetłumaczą te exceptiony na coś zrozumiałego dla REST (np. statusy i messages).
Czyli: po stronie kontrolerów dajesz walidatory, które tłumaczą wyjątki rzucone przez serwisy.

[martwy_kotek]

@size: thanks

[Jurigag]

@martwy_kotek: wtf, w modelach #!$%@?, walidacja w kontrolerach albo serwisach to chyba tylko w #java i #spring XD

[martwy_kotek]

@Jurigag: logika w modelu? lol

[Jurigag]

@martwy_kotek: oczywiście, przecież w mvc logika biznesowa powinna zawsze lądować w modelu, przecież to standard xD ale widać javowcy żyją swoim życiem

[martwy_kotek]

@Jurigag: Model jest reprezentacją problemu LUB logiki afaik. BTW spring ani java niczego nie wymusza, więc twoje hejtowanie to taki poziom trochę elektrody i kłócenia się czy młotek jest fajniejszy czy wiertarka. Całe szczęście z tego sie wyrasta

Problem który poruszyłem dotyczy raczej inżynierii oprogramowania. Dla mnie np wygodniej mieć model jako reprezentację danych a walidację przeprowadzać po stronie serwisu.

[Jurigag]

@martwy_kotek: dla mnie walidacja to tylko model, tam powinna się znajdować logika biznesowa a takową jest walidacja przecież, pakowanie jej do serwisu to jakiś żart bo co jak zmienimy coś w modelu ? to wtedy musimy także zmieniać serwis, w większości języków i frameworków walidacje pakuje się do modelu, nie wiem, może w javie i springu jest inaczej, ale dla mnie to dziwne żeby trzymać walidacje w serwisie czy kontrolerze, jakoś

[martwy_kotek]

@Jurigag: Czyli jak masz walidację w modelu to jak potem ogarniasz błędy w walidacji? przekazujesz jakiś dodatkowy obiekt z błędami do serwisu? Exceptiony latają a serwis sobie ma z nimi radzić?

[Jurigag]

@martwy_kotek: serwis wyrzuca wyjątek z argumentem gdzie przekazany jest mój model który zawiera w sobie informacje o błędach i na poziomie aplikacji jest on obsługiwany w jakimś miejscu

[Jurigag]

@Jurigag: walidację wygodniej przeprowadzać w modelu, tak samo jak patrząc od strony architektury/inżynierii powinna ona znajdować się również w modelu, mam na myśli to że tam powinny znajdować się reguły w jaki sposób model jest walidowany, a to gdzie już sama walidacja będzie przeprowadzana tj w oddzielnych klasach np walidatorach/asercjach czy czymś innym to już kwestia programisty @martwy_kotek: