Wpis z mikrobloga

@Praktisch: oczywiście że jest lepsza, w końcu tworzy się tam jakiekolwiek ciśnienie. Tak naprawdę żeby robić kawę już na naprawdę wysokim poziomie (oczywiście chodzi o użytek domowy) to wcale nie trzeba kupować maszyn do kawy za 800-1500 zł i więcej, można się zmieścić w 300-400 zł spokojnie.
@kazuio: nie kupuj takich rzeczy serio, jak chcesz mieć jakkolwiek zautomatyzowane bo nie chce Ci się czekać, to polecam zwykły ekspres przelewowy który ma nie wiedzieć czemu mierną opinię w naszym kraju. Za 100-150 zł kupisz już fajnej jakości ekspresik. Dodatkowo młynek do mielenia kawy, koniecznie żarnowy, najlepiej elektryczny z racji tego że robi mniej pyłu i w ogóle jest szybszy i wygodniejszy. Cena tak 250 zł np. ten. Może
@to_jest_chyba_kurcze_zart: kawę piję ze 3 razy w tygodniu, ale boję się, że jakbym zaczął pić w sposób, jaki opisałeś, nie chciałbym pić właśnie tej sklepowej ( ͡° ͜ʖ ͡°). Jednak marzy mi się picie dobrej kawy i z pewnością będę szukał smaku w innych markach.

Jednak ekspres przelewowy wydaje się być nieco problematyczny, bo trzeba wymieniać filtry co użycie itd.
@KokiX: no niestety, trzeba się poświęcić i postać przy urządzeniu. Ale wiesz co? Mogę Cię pocieszyć - te ekspresy które robią wszystko same i są do wszystkiego (czyli w większości przypadków do niczego) są super proste do pewnego momentu - kiedy musisz je porządnie umyć :)
No i tak jak wcześniej pisałem, to już Twój wybór czy wolisz kawę gdzie nie masz żadnego wpływu na jej smak bo wszystko zautomatyzowane, czy
@luc_paw: @soul_brother: to robisz błąd, oryginalna moka wykonana jest ze specjalnego stopu aluminium i tylko takich używa się we Włoszech. Ma to związek z tym, że nagrzewa się równomiernie przez cały czas gotowania kawy. Jeżeli używasz jej tylko do kawy, nie wytrącają się żadne szkodliwe związki.

Jeżeli lubisz kawę polecam kupić i używać tylko oryginalnej moki firmy Bialetti, a nie stalowej podróby z Duki ani, broń Boże, ekspresów przelewowych, które
@to_jest_chyba_kurcze_zart: widzę, że dobrze ogarniasz w tematach kawy to spytam. Jak wygląda sprawa z french press ? Jest sens coś takiego kupować na początek(cena jest bardzo niska) + młynek ? czy lepiej od razu trochę więcej wydać i kupić kawiarkę ? wcześniej piłem tylko zwykłą 'zalewajkę' czy jak to tam nazywają więc jakakolwiek kawa świeżo zmielona to będzie dla mnie spory przeskok w smaku :)
Pobierz PuDZ - @tojestchybakurczezart: widzę, że dobrze ogarniasz w tematach kawy to spytam. ...
źródło: comment_f1na6GOg9J3CQADEDtFDGJDh620Xjzsr.jpg
@PuDZ: French press jest delikatniejsza w smaku od kawiarki, to tyle :)
Najważniejsze żeby tak jak pisałem kupić dobry młynek, dobrą kawę i zalać przefiltrowaną wodą (95 stopni, nie powinno się przegotować). Ja nie używam tej metody ale o ile pamiętam, trzeba zalać, wtedy stworzy się coś w rodzaju "kożucha" z kawy i wtedy nie wolno jej ruszać tak przez 6-9 minut. Następnie delikatnie mieszasz kawę łyżką i pozbywasz się tej