Wpis z mikrobloga

@Paaula zawalam im skrzynki co dzień od tygodnia i dostałem tylko jedną odpowiedź
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Szanowni Państwo,

Informujemy, że status przesyłki nie uległ zmianie.
http://emonitoring.poczta-polska.pl/?numer=...

W zaistniałej sytuacji losy przesyłki proponujemy wyjaśnić w toku postępowania reklamacyjnego. W przypadku przesyłek zagranicznych prawo wniesienia reklamacji przysługuje nadawcy w kraju nadania.

Adresatowi przysługuje prawo złożenia skargi.
Skargę można wnieść w każdym urzędzie pocztowym, w formie pisemnej, ustnie do protokołu, elektronicznie na adres: skargi@poczta-polska.pl.

Skarga powinna zawierać:
@al-bert: mój nadawca przesyłki juz złożył reklamacje tak jak zalecaja, a ja narazie grzecznie pisze i prosze o informacje. Może grzecznie nie wystarczy? sama juz nie wiem ;(((
Dzis dostalam pismo, moja przesylka lezy w cle w Zabrzu.. Na szczescie sklep, w ktorym zamawialam, gwarantuje zwrot kasy w takim przypadku, nie musze wiec placic cla.. Szkoda tylko, ze tyle czasu stracone na czekaniu na marne.
@Paaula: ja wysłałem im dzisiaj skargę, taką z prawdziwego zdarzenia, z podpisem, na piśmie A4 (skan) - tak jak to wymagają przy skargach :))). Ciekawe czy będzie jakiś odzew. Niestety dopiero później wpadłem na to, że mogłem wysłać pismo firmowe, z pieczątkami itp by nadać powagi, no ale już po ptokach, zresztą przesyłka i tak zaadresowana jest prywatnie. Jak tylko coś odpiszą lub coś ruszy się z paczką dam znać. Kurde,
@rav83: jak tylko coś dostaniesz to daj znac prosze ;) ... a tak poza tym to współczuje jesli to twoja dopiero 5 paczka z chin bo ja juz od dawna zamawiam ale taka sytuacje też mam pierwszy raz, że tak przetrzymuja ;((( zawsze to było do 3 dni w Warszawie i dalej juz to wysyłali do mnie do Poznania i też jestem wkurzona, że akurat trafiłam na taki czas. Dziś doleciała