Wpis z mikrobloga

Jak mnie wkurzaja te bezmozgie baby z dziecmi.
Wsiadla do metra jakas mamusia z corka 3-4 lvl i zeby zajac dzecko (sama czyta gazete) puscila mu jakas bajke na smartfonie.
Caly k---a przedzial musi sluchac jakiejs infantylnej kreskowki albo fochow i dasow malej dziewczynki, bo matka nie moze dac mu sluchawek ani nauczyc choc odrobiny pokory w miejscach publicznych.

Wiem ze pewnie zaraz bedzie bol d--y, zebym sie przesiadla jak mi nie pasuja ludzie albo jezdzila samochodem, ale imho komunikacji miejskiej powinno sie uzywac w sposob najmniej dokuczliwy dla wspolpasazerow.

#bekazpodludzi #bekazmamus
  • 127
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bijotai: Taki kulturalny, a zwroty grzecnosciowe mala litera. Sam nie masz szacunku do ludzi (do tych ktorzy maja inne zdanie od Ciebie, spiesza sie, uzywaja ajfonow, nie ucza wszystkich wokol zycia i postepowania z dziecmi)a wymagasz tego od innych.
Jeszcze do tego protekcjonalnego moralizowania jakas psychoanalize probujesz uskuteczniac xD Czuje sie jakbym rozmawiala o testach na IQ z dałnem.
  • Odpowiedz
@enron: ja parokrotnie zwracałam uwagę rodzicom i w zamian otrzymywałam darcie ryja rodzica, że to przecież dziecko, że nie moja sprawa i tym podobne, więc nie dziw się, że nikt się nie pali do tego. Jeśli rodzic nie umie wychować własnego dziecka to sam zapewne również kultura nie grzeszy, tak to działa.

A z tej pozytywnej strony. Jechałam raz pociągiem z Warszawy do Krakowa, podróż ok 3 h, w pełnym
  • Odpowiedz
@Mirabelkowa: Duża litera przy zwracaniu się do innych i przy pisaniu o innych jest nadużywana. Uważam, że wystarczające jest utrzymywanie tradycji w listach papierowych. 
Niesamowicie mnie drażni, gdy ktoś - w rozmowie na czacie lub w komunikatorze sieciowym - wymaga ode mnie, abym używał dużej litery w takich sytuacjach. 
PS. Urocze jest okazywanie szacunku: "Aleś Ty głupi."
Cóż zamiast się wyżalać na mirko wystarczyło poprosić o ściszenie. Zresztą psychoanalizę sama
  • Odpowiedz
@Mirabelkowa: trochę jeżdżę na rowerze, często po drogach rowerowych które są współdzielone z pieszymi, a ponieważ jest to dość popularne miejsce, to można tam spotkać pełno ludzi którzy sobie spacerują, biegają czy jeżdżą na rolkach. Ale żadnego problemu to nie sprawia; wyjątkiem są baby z dziećmi i ich postawa roszczeniowa.

Idzie sobie taka baba ze swoim 3-4 letnim bachorem który biega w prawo i lewo, dzwonię już z daleka bo
  • Odpowiedz
@Detharon: a wiesz ja wiele osób wk***** rowerzyści jeżdżący po pasach? Rozmawiamy o dziecku oglądającym może ciut za głośno bajkę w metrze a ty już się rozkrecasz. Najgorsze, że nie potrafisz normalnie tylko "gówniak" "bachor" ciekawe jak to będzie gdy ktoś nazwie twojego "bachora" "gówniakiem" obraza boska jak znam życie. Oczywiście wszyscy ci krytykujący dzieci i matki byli w dzieciństwie przykładnymi pociechami a ich rodzice bez zarzutu. Pamięć zawodzi?
  • Odpowiedz
@Detharon Wlasnie wymyslilam taka teorie, ze kobiety nie sa zdolne do wyprodukowania nowego mozgu dla dziacka w okresie zycia plodowego i po prostu oddaja mu czesc swojego.

Mam przesrane:/
  • Odpowiedz