Wpis z mikrobloga

- Pytanko, miałeś na studiach analizę, algebrę itd.?
- Tak.
- Przydało Ci się to do czegoś w życiu?
- Tak.
- Do czego?
- Rozumiem dowcipy o całkach.

#heheszki #suchar
  • 32
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Na plaży siedzą funkcje. Nagle wszystkie wpadają w popłoch:
- Aaa, różniczka idzie, musimy uciekać.
Na plaży siedziało też e^x ... funkcje popędzają ją:
- Uciekaj różniczka idzie.
- Nie boję się, jestem e^x
Tak więc wszystkie funkcje uciekły, oprócz e^x. Przyszła różniczka...
  • Odpowiedz
@Wykopaliskasz: Imo sama wiedza pewnie wielu się nie przyda, natomiast sam sposób abstrakcyjnego i logicznego myślenia wyrobiony na tych zajęciach jest nie do przecenienia (mówię to jako programista).
  • Odpowiedz
@Donovan: ro wariacja tego co Horacy hoRacy napisal, tylko ze wariaci bawia sie w funckje w sali nagle wpada tma wariat i krzyczy zrozniczkuje was i scalkuje i wszyscy wpadaja w poploch i uciekaja i tylko jeden zostal no i ten sie go pyta czemu nie uciekasz? a on na to bo ja jestem e do x :) hehe a dzis poznalem kolejny: wsiada całka do pociągu a tam nie
  • Odpowiedz
@Wykopaliskasz: Czy ja wiem? Zagłębiłem się w swoją dziedzinę już dość mocno (jestem kilka lat po studiach), a całki mi się nie przydały. Nie znaczy to, że żałuję, że się ich uczyłem - wręcz przeciwnie, ale to tylko dlatego, że uwielbiam matematykę.

Generalnie program studiów to nie jest taka prosta sprawa i wszelkie radykalne komentarze są prawie zawsze błędne.
  • Odpowiedz
@UserNameUnderConstruction: Część przedmiotów na studiach nie musi się bezpośrednio przydać w przyszłości. One mają ćwiczyć mózg, by móc sobie łatwiej poradzić w różnych sytuacjach, które mogą nas spotkać. Oprócz tego podstawy teoretyczne są niezbędne, by dobrze "czuć" dany temat. A jeśli ktoś chce się uczyć tylko tego, co mu się przyda w pracy, to niech idzie do zawodówki.
  • Odpowiedz