Wpis z mikrobloga

@Wykopaliskasz: @Rozan: a moim zdaniem jest jeszcze druga sprawa. Ważna jest znajomość zasady działania pewnych mechanizmów, żeby ewentualnie umieć znaleźć błąd. Przecież taka matematyka jest wykorzystywana w statystyce, u mnie matematyka i fizyka były dosyć proste, ale na biochemii fizycznej, gdzie tematyka jest ściśle związana z kierunkiem studiów i zawodem, nie można sobie poradzić bez znajomości całek. Jasne, że są kalkulatory i wolfram, ale kalkulator Ci nie powie, że zamieniłeś
@NieRozumiemIronii: Co masz na myśli pod pojęciem "skomplikowane całki"? Jeśli byś podał jakiś konkretny przykład, to może udałoby mi się coś konkretnego wymyślić. Tak ogólnie, to obliczanie całek jest potrzebne podczas rozwiązywania równań różniczkowych. Te równania mają już bezpośrednie zastosowanie przy modelowaniu jakiegokolwiek zjawiska fizycznego. Im dokładniej chcemy odwzorować rzeczywistość tym bardziej skomplikowany zapis. Tutaj praktycznie dowolną całkę można spotkać. W szkołach uczymy się prostych wzorów, które zostały wyprowadzone z mniej