[cyberpunx]

Mirony i Mirabele - dramat nastał coroczny, jak zwykle przy jesieni/zimie padają mi zatoki. Znacie jakieś sposoby na wyleczenie tego gówna "po domowemu"? Ino błagam, o poważne oferty bo zdycham jak pies (╯︵╰,) Aktualnie Sinulan czy coś w ten deseń i ibuprofen, #pytanie #leczsiezwykopem #gorzkiezale

[w.....a]

@cyberpunx: a inhalacje z oilbas czy cos takiego? do goracen wody w miske wlac, i nachylic glowe nad tym i nakryc sie recznikem?

[cyberpunx]

@wylinka_wensza: próbowałem z olejków eterycznych ale zakupie dziś ten olbas, tego jeszcze nie próbowałem.

[w.....a]

@cyberpunx: jest mocno skondensowany wystarczy 3-4 krople na miske dac. Przygotuj zapas chusteczek bo leci wszystko. i moze na testy alergiczne idz?

[cyberpunx]

@wylinka_wensza: testy mam zrobione i prześwietlenie zatok też.

[w.....a]

@cyberpunx: i nie siedzi tam nc obcego co w momencie spadku temp sie aktywuje? jakas bakteria czy cos?

[cyberpunx]

@wylinka_wensza: zapewne tak jest bo wymazów nie miałem, na prześwietleniu nic nie wyszło a uczulenie mam na kurz i kota (jak można się domyślić w domu są oba).