CO ta #biblotekanarodowa ! Siedzę sobie cały dzień jako, że wykształcenie takie ważne. Zacząłem być głodny więc szybko do bistro-gastro zaspokoić się pierogami i zupą. Podchodzę do lady patrzę w gary, a tam dwie zupy pływają. Pytam się ekspedientki - Co to jest? - Grzecznie mi tłumaczy, że krupnik i krem z cukinii. Ponieważ wódki nie pijam to - Poproszę krem z cukinii - mówię. Ona bierze talerz i odpowiada
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Dokkblar: Proporcje sekret xD. Ale ziemniaki pokrojone w drobną kostkę do gara. Potem w słoik mąka + maślanka + woda, aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji, wymieszać wstrząsnąć i do gara. Przyprawy (z warzywkiem/ziarenkami smaku niebo lepsze niż z solą). Ugotować i jest. Dużo roboty z tym nie ma a jakie pyszne ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@ibeafraidi: no i zdrowe! zwykła zupa jest zbyt wodnista i bez ryżu/makaronu/ziemniaków kiepsko, a taki krem to same warzywa i nie je się zbędnych węglowodanów z kluchami.

@pnzr: jedzenie kiełek =/= robienie, więc wszystko się zgadza. pisząc ''zrobię'', miałam na myśli zrobienie od podstaw z surowych warzyw ;)
  • Odpowiedz