Zanim prezydent podpisał ustawę, przytoczył słowa piosenki, którą pamięta z "Teleranka":
Niedziela z tatą, niedziela z mamą, to najpiękniejszy w tygodniu dzień,
Najpiękniejszy. Pod warunkiem, że mama i tato nie są: kelnerem, kucharzem, pracownikiem kina, teatru, filharmonii, radia, telewizji...
No ale to podludzie, bo nie pracują na kasie. I pewnie nie mają rodzin, bo kto to widział z takimi indywiduami się wiązać albo dzieci robić.
Niedziela z tatą, niedziela z mamą, to najpiękniejszy w tygodniu dzień,
Najpiękniejszy. Pod warunkiem, że mama i tato nie są: kelnerem, kucharzem, pracownikiem kina, teatru, filharmonii, radia, telewizji...
No ale to podludzie, bo nie pracują na kasie. I pewnie nie mają rodzin, bo kto to widział z takimi indywiduami się wiązać albo dzieci robić.
No i wielki #!$%@? w dupe za te kolejki w soboty i poniedzialki.
#polityka #dobrazmiana #bekazpisu #zakazhandlu
Boję się bardzo, że okażemy się głupsi od Węgrów i raz wprowadzonego bubla nikt nie będzie chciał wycofać.