#wiersz #wierszyk #takietam

Spaceruję sobie ze szczypiorem,

chodzę w dłoni wciąż trzymając go.

Może myślisz sobie, że to chore,

ale nic mnie nie obchodzi bo...

Szczypior jest moim kolegą

i zawsze już będzie tak.

A Ty nie pytaj dlaczego

- po prostu przyjmij ten fakt.

Szczypior oznacza tak wiele,

że chcę by rósł na mym grobie.

Zawsze jest mi przyjacielem,

bez względu na to, co zrobię.

Szczypior jest mym przyjacielem

i tylko
Przychodzę do Ciebie z ochotą na słodkości

wspomniałaś cicho mam kawałek szarlotki

mniej spory jednak wielka siła perswazji

jakże mógłbym przepuścić kruchej okazji

pęk kwiatów czerwonych w zamian niosę

kwiaciarnia za rogiem, kwiaciarnia pod wrzosem

Kobieta pakując wiązała wstążkę złotą

wychodząc się śmiałem na przekór kłopotom

By spojrzeć na Twoją sukienkę wymówką ciasto

promyczek uczucia rozpalał stare miasto

Pukam do drzwi serce rytm wygrywa

miłość nie umiera, wiecznie jest żywa

#wiersz #
Grypo ty #!$%@?!

Koniec listopada, nastały chłodniejsze dni.

Siedzisz w #pracbaza , ale zimno Ci.

Wracasz do domu, witasz się z mame,

Stajesz przy kuchni, parzysz herbatę,

Wpadasz na pomysł: Zmierz temperaturę!

Ale normalnie, pod pachę, nie w dupę!

38.5 pokazuje termometr

L4, łóżeczko, już czujesz ten moment.

Szef się #!$%@?, "Przecież terminy gonią!"

A #!$%@? mnie to obchodzi, niech sami se robią.

Dwa dni zwolnienia, czujesz się dobrze

Trochę katar męczy,
Czekamy ciebie, czerwona zarazo,

byś wybawiła nas od czarnej śmierci,

byś nam Kraj przedtem rozdarłwszy na ćwierci,

była zbawieniem witanym z odrazą.

Czekamy ciebie, ty potęgo tłumu

zbydlęciałego pod twych rządów knutem

czekamy ciebie, byś nas zgniotła butem

swego zalewu i haseł poszumu.

Czekamy ciebie, ty odwieczny wrogu,

morderco krwawy tłumu naszych braci,

czekamy ciebie, nie żeby zapłacić,

lecz chlebem witać na rodzinnym progu.

Żebyś ty wiedział nienawistny zbawco,

jakiej ci śmierci
Robert Frost – „Przystając pod lasem w śnieżny wieczór”

Wiem, czyj to las: znam właścicieli.

Ich dom jest we wsi; gdzieżby mieli

Dojrzeć mnie, gdy spoglądam w mroku

W ich las, po brzegi pełen bieli.

Koń nie wie, czemu go w pół kroku

Wstrzymałem: żadnych zagród wokół;

Las, lód jeziora – tylko tyle

W ten najciemniejszy wieczór roku.

Dzwonkiem uprzęży koń co chwilę

Pyta, czy aby się nie mylę.

Tylko ten brzęk
Zdecydowałem się opublikować mój wiersz napisany za czasów licbazy tutaj, na mirko, bo myślę, że tylko Wy będziecie go w stanie docenić ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Autor- ja

Mroczny pociąg z tunelu wyjeżdża

bezmiar powietrza go w szyby uderza

lecz wnet w dziki wir wpada

i na wiele kawałków się rozpada

potem w otchłani błękitnej znika

I nikt już dalej w jego los nie wnika

"Zatwardzenie"

#poezja #
Jak się Wam podoba mój wiersz?

Z drzew spadają suche liście,

deszcz przedrzeźnia ludzi.

Spotkali się z tym oczywiście,

naturze nigdy się to nie nudzi.

Zamyślona dama maszeruje,

o sprawach ważnych pomstuje.

Na świat ciężko pomstuje,

na świat uśmiech swój maluje.

Kim jest ta dama spytacie,

co jesienną porą idzie gdzieś.

To życie, racje tu macie,

co ważne dziś tej damie nieś.

#wiersz #pisarstwo #literatura #sztuka #sztukanadzis
Poprawiam ostatnio swoją #dykcja za pomocą czytania i uczenia się wierszy. Na pierwszy ogień poszedł "Wiersz, w którym autor grzecznie, ale stanowczo uprasza liczne zastępy bliźnich, aby go w dupę pocałowali" J. Tuwima. Fajnie się go czyta, problem polega jednak na tym, że zawiera liczne sformułowania, których nie rozumiem. Nie znalazłem żadnego opracowania na necie które by pomogło, więc napisałem własne. Jak ktoś się czuje na siłach mnie poprawić lub uzupełnić to
entrop - Poprawiam ostatnio swoją #dykcja za pomocą czytania i uczenia się wierszy. N...
Znalazłem w zakątkach internetu bardzo piękny i wzruszający stulejarski #wiersz

Punkt "G"

Szukałem już palcem

Szukałem pisiorem

Szukałem językiem

I nowym wibratorem

Pytałem się kumpli

Pytałem sąsiada

Nie pytam się księdza

Z nim #!$%@? nie gadam

Pytałem w aptece

Szukałem też w necie

Jak orgazm najszybciej

Zapewnić kobiecie

I wszędzie mi mówią

Że w sumie to grunt

By znaleźć ten #!$%@?

#!$%@? "G" punkt

Hej hej czy ktoś wie

Gdzie jest #!$%@?