Ostatnio skończył mi się długopis, więc postanowiłem sobie kupić nowy. Jako, że w tym tygodniu było trochę mniej imprez to zaoszczędziłem znaczną sumę pieniędzy, którą postanowiłem przeznaczyć na zakup nowego długopisa z czarnym wkładem (jakoś wolę bardziej ten kolor niż niebieski). Wracając z uczelni wstąpiłem po drodze do sklepu (Carrefour) w celu dokonania zakupu. W środku szybko namierzyłem półkę z przyborami szkolnymi, podszedłem do niej i moim oczom od razu ukazał się ON - nie tam jakaś plastikowa podróba sprzedawana po 5 sztuk w paczce, lecz pojedynczo zapakowane cudo z wkładem żelowym. Widząc cenę tego cudeńka (4,50zł) sięgnąłem w głąb swojej kieszeni w celu wyjęcia zaoszczędzonej kwoty, po czym udałem się do kasy i uiściłem zapłatę za towar. Z uśmiechem na twarzy wracałem do mieszkania.

Na drugi dzień (dzisiaj, tj. piątek 21 marca) miałem zajęcia z matematyki. Od razu wyjąłem swój nowy nabytek i zacząłem pisać notatkę... Jakie było moje zdziwienie, gdy przewracając kartkę na drugą stronę zauważyłem, że ten j----y długopis niemiłosiernie przebija do tego stopnia, że to co napisałem na czystej stronie było prawie niewidoczne... Jeszcze nigdy nie byłem tak w-------y. To było chyba moje najgorzej wydane 4,50zł w przeciągu całego I roku studiów.

Piszę to aby Was przestrzec przed zakupem tego badziewia! Załączam zdjęcie abyście wiedzieli jak to g---o wygląda.

P.S.
dawid110d - Ostatnio skończył mi się długopis, więc postanowiłem sobie kupić nowy. Ja...

źródło: comment_qvPdsFcbP1Ba5DzJASZBTolziDIvyzpa.jpg

Pobierz
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@OciePompka: Przypomniało mi się dlaczego mi nie przypadły do gustu, nie wiem czy one takie były czy po prostu trafiłem na jakieś wadliwe produkty, ale jak je kiedyś kupiłem sztuk dwie, to miałem takie wrażenie że maja taką szorstką końcówkę, taką ostrą i nie pisało mi się nimi najlepiej.
  • Odpowiedz
Wywar z marihuany jest najsilniejszą substancją toksyczną na świecie.Podczas wojny z sowietami w Afganistanie,Talibowie użyli słoików z wywarem tamtejszej odmiany marihuany zwanej hashish do zatrucia armii wroga. Słoik taki rzucony na pojazd opancerzony sprawiał,że pancerz topił się a wszyscy ludzie dokoła ginęli w strasznej agonii. Dziś ów wywar odpowiednio rozcieńczony stosowany jest przez większość narkomanów na świecie. Uzależnienie od marihuany jest tak silne,że przyjmowanie kolejnych dawek staje się najważniejszą potrzebą jaką odczuwa uzależniony.

Codziennie na świecie z powodu przedawkowania marihuany umiera około 500 000 000 ludzi. Lobby marihuanowe krzyczy jednak że są to dane zakłamane,gdyż nikt od "jarania" jeszcze nie umarł.Nie wspominają oczywiście o przyjmowaniu dożylnym.Równocześnie podają oni argument że a-----l również niesie za sobą tysiące ofiar. Ostatnie badania wskazują jednak że nie zanotowano ani jednego przypadku utraty zdrowia bądź życia w wyniku spożywania alkoholu (nawet w dużych ilościach).

Pan Stefan (lat 50) pije codziennie od 14 roku życia.Raz za czasów strajków robotniczych zdarzyło mu się zapalić tzw. "trawkę" podaną mu przez znaną obecnie osobistość,zajmującą ważne stanowisko w rządzie.Obecnie pan Stefan przebywa w szpitalu z powodu marskości wątroby-jednego z objawów jakie zostawia po sobie konopia.

-Tyle
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

UWAGA!!!!!!!!!!!! OSOBY, KTÓRE MIAŁY ROBIONE KOLONOSKOPIE NAPISZCIE PROSZĘ JAKIE BRALIŚCIE LEKI NA PRZECZYSZCZENIE! JA MAM FORTRANS I JEST WSTRETNE;/ MDLI MNIE I NIE JESTEM W STANIE WYPIC 3 KOLEJNYCH LITROW;/A JUTRO MUSZE SIE WSTAWIC NA BADANIE:( POLECCIE COS

#uwaga #waznasprawa
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach