@hacerking: to w takim razie mogę Ci odpowiedzieć ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Odrzucę na początku gdybanie, jakby wyglądał świat jakby było mało osób, że to moralnie złe i zdroworozsądkowo też złe.

Oczywiście, że przeciw, bo stwierdzenie:

jako jedyni zdają sobie sprawę, iż w końcu zasoby ropy i węgla się skończą, a wtedy nie będzie szans by można było wyżywić wszystkich ludzi przez co dojdzie do zamieszek oraz
Ogólnie to wszystko by było fajnie gdyby utopia nie miała błędów w fabule.
1. Janus w założeniu miał działać tak że spośród wszystkich którzy dostaną janusa płodni zostaną tylko ci którzy mają geny pewnej wschodnio-azjatyckiej grupy etnicznej. A w rezultacie Janus zostawiał płodnych tylko cyganów.
2. Załóżmy że Janus działa tylko na cyganów. I teraz pytanie, czy związek cygana i normalnego człowieka #niepopularnaopinia skutkował by tym że dziecko się nie narodzi bo
Głód serialowy mnie dopadł,bo obejrzałem ich za dużo i teraz nie mam co sobie włączyć :<
Szukam dobrego serialu, najlepiej kryminalnego. Detektywi i te sprawy.
Obejrzane
#sherlock
#bosch
#thefall
#hannibal
#thewire
#houseofcards
#breakingbad
#suits
#sonsofanarchy
#banshee (na 3 sezonie dałem sobie spokój)
#homeland
#luther
#humantarget
#whitecollar
#12monkeys ( Tu też jakoś sobie odpuściłem po chyba 7 odcinku)
#fargo
#thewire
#utopia
#luther

Więcej grzechów nie pamiętam.

Do #truedetective jakoś się nie mogę przekonać.
Kurde. Szkoda, że #utopia anulowana. W sumie zrobili to tak, że praktycznie historię można uznać za zakończoną i nie ma takiego niedosytu, że się czuje jakby był "zerwany" przedwcześnie, ale furtkę zostawili.

Co do tego master-planu, to po tym wyjaśnieniu, jak "dostrojona" została


nie ma wątpliwości, że chcieli sprowadzić na świat zagładę absolutną #pdk ( ͡° ͜ʖ ͡°)( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Kovacs: W sumie jestem ciekaw kto zagra Arby'ego najbardziej. Poprzedni aktor był tak drętwy w tej roli, a przy tym tak idealny, że ciary przechodziły jak się zjawiał. I w sumie Lee też jestem ciekaw i Jessici, bo to najbardziej charakterystyczne postacie w sumie.
@przemyslany_nick: Chiny, Japonia i Australia są dość kiepsko nastawione w stosunku co do imigrantów i również prawo imigracyjne jest dość surowe. A Stany to wiadomo, dość dużo nacji ale razem z latynosami jakoś się utrzymają. Ludzie u władzy mają kompletny zanik mózgu, lub po prostu ciągną z tego kasę z UE.
Właśnie obejrzałam serial który śmiało mogę postawić na równi, albo nawet wyżej z Breaking Bad, Prison Break czy Lostami. Pierwszy raz spotkałam się z czymś takim. Zaskakujący, dający do myślenia, zdumiewający. Mało który z seriali sprawia, że po samej muzyce czołowej mam ciarki, a po pierwszym odcinku mój mózg krzyczy "więcej!". Zero banału, zero podobieństw. Całkowita indywidualność. W głowie nie mogę znaleźć innego serialu czy nawet filmu, który byłby chociaż trochę podobny.
Obejrzałem wczoraj Kingsman'a i serdecznie polecam. Motyw podobny jak z serialu #utopia ale pokazany od innej strony zamiast poważnej psychologicznej jak w serialu. Poza tym film świetnie balansuje pomiędzy komedią a dramatem, w zasadzie nie wiem jak dało się coś takiego złożyć. Chyba nie będę oryginalny gdy powiem że scena w kościele, #!$%@?. Swietny Colin Firth, nigdy nie pomyślałbym że mógłby tak zagrać.
Kto da podobne filmy? Oglądałem już Ocean's eleven, snatch,
Właśnie skończyłem oglądać serial Utopia. Serial miał potencjał być 11/10. Pierwszy sezon świetny, drugi o wiele, wiele słabszy. Beznadziejne zakończenie oraz debilni, #!$%@? zagrani, potwornie słabo napisani główni bohaterowie: Ian, Becky, Wilson (bo reszta spoko) i jeszcze parę spraw sprawiają, że z bólem serca muszę ocenić serial na 6/10. Ewentualnie 6.75

Szkoda, bo tak jak napisałem, super 1szy sezon, świetny pomysł i znakomite warunki wykonania, dobry klimat. Może miałem zbyt duże oczekiwania?
#ksiazki #niepopularnaopinia #nowywspanialyswiat #utopia

Ktoś jeszcze uważa że "Nowy Wspaniały Świat" Aldousa Huxleya nie jest wcale dystopią? Bliżej mu do utopii. Owszem, w świecie utworu zdarzają się pewne niedopracowania, jak np. postać głównego bohatera, ale jest on błędem i w przyszłości można by tego uniknąć. Jeżeliby wierzyć, że szczęście, które jest najwyższą wartością, nie da się osiągnąć inaczej niż poprzez zaspokajanie potrzeb jednostki, to nie miałbym nic przeciwko, gdybym sam się znalazł
Pobierz
źródło: comment_aZBEZvRcojp32c9FwaNM5UygIg1GRn8L.jpg
@robka1996: Przypomina mi się moje marzenie gdy byłem dzieckiem. Mówiłem sobie: "Gdy dorosnę chcę być po prostu szczęśliwy" (nie żebym nie był - po prostu chciałem, żeby nadal tak było). Zaraz jednak dodawałem: "Szczęśliwy myśląc kategoriami mojego obecnego umysłu" bo uważałem, że gdyby doznać udaru lub jakiegoś uszkodzenia mózgu można cofnąć się w rozwoju do poziomu niemowlaka. Być wniebowziętym gdy ktoś będzie podawał łyżką jakąś papkę do ust, śmiejąc się z
@robka1996: Skoro twierdzisz to co twierdzisz to zapraszam do przeczytania Kongresu Futurologicznego Lema jest tam opisana najbardziej wyidealizowana forma szczęścia, ale i zdecydowanie, zdecydowanie najbardziej przerażająca.
Osobiście jestem skłonny uważać, że szczęście jest potrzebą umysłów marnych. Ponieważ do niczego nie prowadzi, jego końcem jest obezwładniająca gnuśność. Dlatego idea dążenia do szczęścia wydaje mi się już parabolą dystopii, walczyć trzeba z cierpieniem, ale nie warto dążyć do szczęścia. Na - nomen omen
@czipsycebulowe: ściągasz deluege, lub jakikolwiek inny program do torrentów poza utorrent (właścicelem tego jest Motion Picture Association of America), który jest jednym wielkim "honey potem" klikasz sobie w ikonkę magnesu i ściągasz, nie ma wielkiej filozofii. napisy pobierasz z napiprojekt lub jakiejś strony z napisami i jest git.