• 0
@DryfWiatrowZachodnich Ja to głównie ścieżkami śmigam i jak widzę opcje wjechania w las, to tam uderzam. Nie skupiam się na konkretnym celu, losowo wybieram punkty podróży, gdzie mnie koła poniosą. Ale na pewno jak odpalisz google maps to byś znalazł ciekawe miejsca i widoki :D
  • Odpowiedz
#podroze #wakacje #londyn #trip #pytanie
witam podróżników!
chciałbym pojechać z narzeczoną we wrześniu na tydzień do Wielkiej Brytanii, chciałbym zaliczyć Londyn i Edynburg.
czy ktoś z was robił sobie już kiedyś podobny wyjazd i moglby dać podpowiadajkę jak najlepiej to zorganizować logistycznie ?
pozdrawiam serdecznie i życzę miłego dnia ;)
@Siateczkasrodplazmatyczna: Ubezpieczenia nie musisz mieć, w sensie że nie dostaniesz mandatu za jego brak, ale warto mieć, bo jest możliwosć że słowacki TOPR obciąży Cię kosztami.
Winieta obowiązuje tylko na autostradach. Jak jedziesz tylko w góry a nie np. do Bratysławy to nie ma sensu jej kupować. Włącz dla pewności omijanie dróg płatnych w nawigacji, ale w tej okolicy żadnych płatnych chyba i tak nie ma.
  • Odpowiedz
@imdejv1: jak zwykle- to zależy od wielu rzeczy, pory roku, warunków, miejsca w które jedziesz itd. Ale powiedzmy że ze spiworem z temp komfortu +4 i w miare izolowanym materacem dmuchanym, bez namiotu ale z tarpem to jakieś 3.3kg nie wliczając jedzenia i wody
edit: no i oczywiscie nie wliczajac wagi samych toreb
  • Odpowiedz
@imdejv1: polecam puchówke z decathlonu, jest lżejsza niż polar czy bluza, zdecydowanie bardziej kompresowalna i zasadniczo rozwiązuje temat docieplenia wieczorami. Nie kosztuje też milionów jak odzież puchowa znanych firm a naprawde daje rade. Jedzenie można kupować na bieżąco i wozić ze sobą jakiś malutki składany plecaczek na dowiezienie prowiantu ze sklepu do docelowego miejsca biwakowania. Rezerwowo możesz zabrać kilka liofilizatów czy innego suchego jedzenia.
  • Odpowiedz
@Bandzik77: jest sens się w to bawić. Teraz nie wiem, byś musiał zobaczyć ceny w sklepach, ale mamy okres przedświąteczny, wiec będzie branie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja leciałem równo 5 lat temu tez kilka dni przed Wielkanocą to z tego co pamietam to za alko+fajki miałem 300-400zl na czysto+facet przyjechał po to na lotnisko i podrzucił mnie do reykiaviku.
  • Odpowiedz