#syberia #syberia4 #gry

Witam, potrzebuję pomocy. Ostatnio gram w Syberie 4 i jakimś cudem udało mi się popsuć mój zapis. Podczas przechodzenia do innej lokacji zmieniłem postać i na Kate zniknęły mi te białe punkty i jestem zablokowany. Próbowałem przywracać savy ale coś napsułem jeszcze bardziej i teraz musiałbym zaczynać przygodę od początku.

Ma ktoś może udostępnić swój zapis z okolic etapu gdzie naprawiało się orkiestrę?
  • Odpowiedz
#pcmasterrace #gry #syberia4 #syberia

Przeszedłem tą nową Syberia: The World Before. Zajęło mi to prawie 13 godzin. Szczerze mówiąc podobało mi się, całkiem wciągająca gierka. Fabułą miejscami przewidywalna, zagadki nie są jakieś mega trudne ale są ciekawe i jest ich sporo. Ogólnie jest spora różnorodność zagadek, do tego kilka jest takich fajnych, sprytnych. Bardzo ładna grafika, bardzo ładna gra artystycznie, bardzo dobra muzyka, fabuła
#syberia4 #gryprzygodowe #syberia #grykomputerowe #gry #grypc

W Syberię i Syberię 2 można było grać spokojnie z małymi dziećmi. Piękna historia, doskonale opowiedziana, gra praktycznie bez przemocy, obydwie części stanowią spójną, zakończoną opowieść o Hansie Voralbergu.
Po latach wyszła Syberia 3 - tutaj już troszkę przemocy było, jacyś żołnierze z karabinami, śmigłowce itd. Pomijam już sposób sterowania i pewne nieścisłości w
@Lookazz: Nie jest przesadna (przynajmniej w 3) - ale jest i moim zdaniem całkowicie zbędna w tej historii.
Oczywiście - PEGI po coś jest. Ale boli to, że tą przemoc tam na siłę wcisnęli w opowieść...
  • Odpowiedz
Mirki, taki temat;
W 1942 gdy mój dziadek miał 2 miesiące jego ojciec ze znajomym poszli/pojechali gdzieś na "prusy" i jeden wrócił z wypalonymi oczami a dziadka ojciec nigdy nie wrócił.
Co ciekawe - mój dziadek już nie żyje, ale w około 1970 roku przyszedł list do niego z Rosji ale dziadek to hardy facet był i ojciec opowiadał mi, że dziadek nie odebrał od listonosza listu bo powiedział, że od ruskich
W dawnym ZSRR wiecznie jakieś konflikty. Czeczenia, Gruzja, Krym, Karabach, Ukraina, Białoruś, pomarańczowe rewolucje, Majdany, Łukaszenki, Putiny.. Ciągle tam jakieś wojnie, nieporozumienia, wciąż o coś się kłócą, to chyba ich mentalność jest?? Skąd się bierze ten sowiecki rak???

#rosja #ukraina #kaukaz #azja #ural #syberia
Chciałbym wyjaśnić jedną rzecz w rozumienia Rosji

Moskwa to nie Rosja. Podróżowałem autostopem przez miesiąc po Rosji i Białorusi w 2018 roku i wszędzie to słyszałem (z wyjątkiem oczywiście Moskwy). Będąc na dalekiej północy, w Republice Komi w Uchcie, Komiak z którym jechałem mówił głośno że Komii powinno być najbogatszym regionem Rosji, wydobywają tam złoto, diamenty, ropę naftową i gaz ziemny, dostają ochłapy, a całe bogactwo idzie do Moskwy, która żeruje na nich. Na południu Rosji, na Przedkaukaziu narzekali że jak jadą do Moskwy czy okolice, to mają czasem problemy, bo południowy akcent Rosyjskiego przechodzi płynnie w Ukraiński i czasem Moskale brali ich za Ukraińców (mówią np hawarić zamiast gawarić). W Piatogorsku trafiłem na ludzi, którzy uważali się za kozaków dońskich i też tak mówili, ale z drugiej strony jak zacząłem kwestionować politykę kremla, to już się wykłócali i powielali ich propagandę. Początkowo było to dość zaskakujące, ale historycznie formacje wojskowe kozaków dońskich słynęły z okrucieństwa w armii carskiej, stad może uwarunkowane historycznie zatwardzenie polityczne z ich strony. W Eliście w Kałmucji, regionie zamieszkiwanym przed buddyjskich Kałmuków, którzy zresztą też za Moskwą nie przepadali, też tak mówili, co ciekawe byłem tam w gościnie u Ukraińca, który tam się osiedlił na stałe. Trafiałem też na masę ludzi którzy emigrowali z Ukrainy pracować w Rosji. W muzułmańskim Tatarstanie także pokazywali swoją odrębność od Moskwy i tak mówili, tam zapamiętałem narzekania na problem mieszanych małżeństw Rosyjsko- Tatarskich (Rosjanin jak się ożeni z Tatarką to ok, ale jak Tatar z Rosjanką, to taki związek nie ma prawa przetrwać - przez różnice kulturowo-religijne).

Chcę uzmysłowić ludziom że Rosja to wieloetniczny kraj, którego mieszkańcy nie są nastawieni do nas w 100% wrogo jak to niektórzy przedstawiają. To zbrodniarze z Kremla tak kreują wizerunek Ukrainy, Polski i innych krajów jako wrogów, żeby móc nastawiać ludzi przeciwko sobie i mieć uzasadnienie do okropieństwa wojny.

Dodaje
Powstaniec - Chciałbym wyjaśnić jedną rzecz w rozumienia Rosji

Moskwa to nie Rosja...

źródło: comment_1646693539rGgZGaxnupD8DrkYEvGrKp.jpg

Pobierz