Idzie dwóch studentów ulicą. Nagle znajdują jakąś kartkę. Oglądają ją ze wszystkich stron, w pewnym momencie jeden pyta:

Ty, wiesz co to jest?

Nie mam pojęcia. A ty?

Ja
  • Odpowiedz
Pewien facet chciał się pozbyć kota, więc wywiózł go kilka ulic dalej. Gdy wrócił do domu, kot juz tam był. Wywiózł go dzisięć ulic dalej, po powrocie widzi kota w domu. Wywiózł go jeszcze raz, krąży ulicami w prawo, w lewo, i tak aż na drugi koniec miasta. Dzwoni do domu i pyta żonę:

Jest kot?

Jest - odpowiada żona.

Daj
  • Odpowiedz
Matka pakuje syna na wycieczkę:
- Zapakowałam ci chleb, masło i kilogram gwoździ.
- Po co?
- Jak to po co? Posmarujesz chleb masłem i zjesz.
- A gwoździe?!
- Tu są. Przecież spakowałam.
  • Odpowiedz
Powiem wam, że miło mi się czyta, iż jesteście fanami mojego tagu i uważacie, że jest naprawdę dobry, a teraz zapraszam na kolejnego #suchar, nim wystartuje kolejny mecz.

W drodze na ślub niedoszła para młoda zginęła w wypadku samochodowym. Trafiła do niego i pytają się świętego Piotra czy mogą wziąć ślub tutaj w niebie.
- Nie wiem, jest to pierwszy raz kiedy ktoś o to mnie zapytał. Poczekajcie dowiem się.
Święty Piotr odchodzi. Para usiadła i czeka, czeka. Minęły dwa miesiące, a świętego Piotra dalej nie ma. Czekając zaczęli się zastanawiać, a co by było, gdyby im nie wyszło, czy można wziąć rozwód w niebie?
Po miesiącu pojawił się święty

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

#heheszki #suchar #tatuaze #takbylo

Laska w autobusie wytatuowana w chińskie znaczki, starsza pani obok przygląda się:
- Co mi się pani tak przygląda, tatuaży pani nie widziała?
- Widziałam, widziałam, 30 lat w Chinach mieszkałam i za cholerę nie mogę rozkminić dlaczego masz tam napis: "powtórnie nie zamrażać".
  • Odpowiedz
Pewien profesor antropologii był znany ze swoich seksistowskich dowcipów i komentarzy podczas prowadzenia zajęć. Bardzo niesmaczyło to studentki przychodzące na zajęcia. Pewnego razu zebrały się wszystkie razem przed salą i uzgodniły, że jeśli profesor znów skieruje w ich strone jakiś seksistowski komentarz, wszystkie wstaną i wyjdą z klasy w ramach protestu.

Następnego dnia profesor rozpoczął kolejny wykład i powiedział: "Panie pewnie chętnie usłyszą, że średnia długośc penisa u plemiennych afrykańskich mężczyzn wynosi 32 centymetry"

W tym momencie studentki wstały i kierowały się w strone drzwi. Widząc to profesor powiedział:

Leci blondynka samolotem obok bardzo inteligentnego,wszystko wiedzącego biznesmena strasznie lubiącego hazard i po kilku minutach lotu:
- Zagra pani w coś ze mną?
- Nie, dziękuje
- A może jednak.
- Nie, nie.
- Nooo, bardzo panią proszę.
Łowi facet ryby nad jeziorem. Nagle wyciąga wędkę, patrzy – gówno. W tej samej chwili zza krzaków wyskakuje starszy pan.
-Z tym związana jest pewna piękna historia....Kilkanaście lat temu żyło tu pewne młode małżeństwo. Oboje byli piękni, młodzi, zakochani w sobie na zabój. Niestety on dostał wezwanie na wojnę. Oczywiście regularnie pisali do siebie listy, jednak pewnego dnia ona nie otrzymała odpowiedzi. Czekała tak kilka dni, aż w końcu przysłano jej depeszę.
  • Odpowiedz
Mietek, dzielnicowy z Dąbrowy Górniczej postanowił coś zmienić w mieszkaniu i wytapetować sobie duży pokój w swoim M-3. Jak postanowił tak zrobił. Po remoncie przyszedł do Niego Staszek, sąsiad z góry:
-Miecio, aleś fajnie sobie urządził pokoik, naprawdę mi się podoba, też sobie tak zrobię! Powiedz mi tylko ile kupiłeś rolek tapety?
-Dwanaście Staszku.
-To też wezmę dwanaście.
Staszek poszedł do Castoramy, kupił dwanaście rolek tapety o gładkiej teksturze, w kolorze muślinowego turkusu, wrócił do mieszkania i rozpoczął tapetowanie. Po jakimś czasie, gdy już skończył, poszedł do Mietka:
-No, Mieciu, powiem Ci, że skończyłem, ładnie to wygląda ale coś mi się nie zgadza. Mamy taki sam metraż, powiedziałeś, że kupiłeś 12 rolek, ja zrobiłem to samo tyle, że mi zostało jeszcze pięć.
  • Odpowiedz
Mały chłopczyk wraz z tatusiem znaleźli w lesie małego jeżyka. Leżał pod kępką trawy i drżał z zimna. Chłopczykowi zrobiło się żal jeżyka i poprosił tatusia, żeby zabrali jeżyka do domu. Tata się zgodził, i tak jeżyk zamieszkał u nich. Chłopczyk bardzo dbał o jeżyka, poił go mleczkiem i dawał mu najlepsze owoce. Jeżyk zajadał ze smakiem i nieraz - ku zdziwieniu chłopca - pomrukiwał z zadowoleniem. Na zimę jeżyk - jak
O kuźwa, chyba przegiąłem z żartem, bo to coś dla intelektualistów ( ͡º ͜ʖ͡º) Więc w komentarzach coś bardziej zwykłego.

W raju spotykają się Newton, Pascal i Einstein.
Trzej fizycy stwierdzili, że pobawią się w chowanego.
Einstein zaczyna liczyć: 1, 2, 3...
Pascal i Newton zastanawiają