Stoi facet nad grobem na cmentarzu i się śmieje, podchodzi jakaś babcia i mówi:
- Zachowaj pan powagę w takim miejscu, co to ma znaczyć?!
- Pani kochana, ale to zabawna sytuacja jest.
- No jaka?
- Bo tu leży mój kolega, lekarz laryngolog.
- No to jak kolega, to tym bardziej z szacunkiem się należy!
- No ale jemu tutaj na nagrobku wyrzeźbili ucho.
- No i co w tym śmiesznego?
- Zachowaj pan powagę w takim miejscu, co to ma znaczyć?!
- Pani kochana, ale to zabawna sytuacja jest.
- No jaka?
- Bo tu leży mój kolega, lekarz laryngolog.
- No to jak kolega, to tym bardziej z szacunkiem się należy!
- No ale jemu tutaj na nagrobku wyrzeźbili ucho.
- No i co w tym śmiesznego?
- Jak ja się znalazłem na świecie?
Tata tak myśli co mu powiedzieć.
- Jasiu, bocian cię przyniósł.
Jasiu:
- Mamy taką fajną mamę a ty #!$%@? bociany?
- Jasiu płacze i krzyczy *Mamooo, tata r0chał bocianyyy*