#informatyka #windows #windows10 #wirus #antywirus

Złapałem koparkę i Defender nawet się nie zająknął, że coś może być nie tak. Przypominam, że mówimy o sofcie który edycję pliku hosts rozpoznaje jako podejrzaną xD. W sumie prawdopodobnie nawet wiem skąd się zaraziłem no ale #!$%@?. Zaraz ktoś napisze, że mogłem przecież wchodzić tylko na wykop i onet i w ogóle to po co się tam #!$%@?łem i powinienem się cieszyć, że nie zhakowali mi płyty głównej (#pdk). No i pewnie bym tak robił... jeśli tylko Microsoft by mnie nie okłamał że "jestem chroniony przed wirusami i zagrożeniami" xD.

Przeleciałem https://github.com/bmrf/tron/tree/master#stage-3-disinfect wykryło i usunęło.