Niezmiernie ciekawym rozdziałem w dziejach Podkarpacia jest zbójnictwo. Głuche lasy karpackie, niezależnie od tego czy stanowiły królewszczyznę, czy własność magnatów, były naturalnym terenem rozwoju zbójnictwa. Królewszczyzna obejmowała obszary górnego dorzecza Wisłoka i Osławy, do rodziny Balów zaś należało całe górne dorzecze Solinki i obszar między nią a górnym Sanem. Na tych terenach gromadzili się zbiegowie z magnackich włości, których do lasu wygnał ucisk, krzywda i bieda. Ułatwianiem zbiegostwa czyli "wykoczowaniem" zajmowała się
![](https://wykop.pl/cdn/c3201142/comment_IqapYOcx3DpLXGRGwQOtnX8z6dJv3blP,w400.jpg)
- przejscianiema
- skyner22
- taju
- konto usunięte
- dertom
- +17 innych
http://gazetatrybunalska.pl/2017/04/miala-brac-od-pacjentow-po-100-zl-lekarka-i-pacjenci-oskarzeni-o-korupcje/
#sanok