@Fulleks: Winieta jest ważna na numer rejestracyjny który jest sprawdzany na kamerach przy węzłach autostradowych. Prawdopodobieństwo kontroli celem sprawdzenia ważności winiety niemal zerowe a i tak ich nie bedzie interesowało na kogo faktura została wypisana. Mogłeś teoretycznie odziedziczyć winiete po starym właścicielu zachowując numery rejestracyjne.
Mam pewien "problem" z mechanikiem i naprawą jakiej dokonał. Blisko rok temu moja żona wpadła autem w poślizg (Golf MK4) i uderzyła w znak. Jechała powoli (około ~ 30 km/h) więc szkody nie były poważne. Po zasięgnięciu opinii znajomych postanowiłem skorzystać z usług pana X. Samochód zaprowadziłem osobiście, wskazałem co trzeba naprawić. Z uwagi na fakt iż auto posiadało pełen pakiet ubezpieczeń (AC/OC/NW) naprawa nic mnie nie kosztowała. Po około 4 dniach
@daimos: Nie udowodnisz. Słowo przeciwko słowu. Ewentualnie kilkaset zł w zęby i do rzeczoznawcy samochodowego po opinię, że ów zderzak nie był demontowany przez ostatni rok. Ale i taka opinia jest do podważenia.
Hmmm, przeglądałam zdjęcia samochodów i wybrałam sobie takie:

1. Land Rover Discovery gen. 3

2. Range Rover gen. 3

3. Range Rover Sport

4. Toyota Hilux

5. Toyota Land Cruiser J90

6. Toyota Land Cruiser J100

7. Toyota Rav 4 (gen II i III)

8. Nissan Navara

9. Nissan Patrol

10. Nissan Titan

11. Mitsubushi L200 (gen. II)

12. Mitsubishi Pajero

13. Suzuki Grand Vitara

14. Mitsubishi Outlander

15. Honda CRV (gen.
@Capo_Bastone: Nie ma czegoś takiego, jeśli google tego nie pokazuje. klik

Jak widać, są tylko dla nówek.

Poza tym przy zakupie auta używanego nie patrz na to, które jest od którego lepsze, bo ma 3 sekundy mniej do setki albo pali (teoretycznie) szklankę benzyny mniej. Zastanów się najpierw, do czego jest ci ono potrzebne, to pozwoli określić segment. Potem pomyśl ile masz kasy - to wyznacza rocznik jako tako. Potem rozejrzyj