via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Halo Mirko potrzebuje pomocy. Od wczoraj mój pies ma problemy z chodzeniem i wstawaniem co nie miało miejsca wcześniej. Co można zrobić żeby mu pomóc? Jest bardzo osowiały i nie chce nic jeść. Piję tylko mleko i je parówki (które zawsze bardzo lubił)
Link do filmiku jak się zachowuje :(

Pobierz
źródło: comment_1589217551M7ks7mmTjPZIVyopFs8avD.jpg
Jak zabezpieczacie swoje psy przed kleszczami? I jak bardzo jest to skuteczne? Oczywiście biorąc pod uwagę możliwości złapania kleszcza (np. częste spacery poza miastem, itp.).
Czy ktoś aplikuje psiakowi Bravecto?

#psy #weterynaria
Mój pies stał się niestety typowym ujadaczem, który szczeka na wszystko co przechodzi chodnikiem. Z racji tego, że ulica jest dość ruchliwa, a późnym wieczorem czy w nocy ludzie czasami wracają z działek/imprez to ujada cały czas.

Jakiś pomysł jak go oduczyć? Może paralizator reagujący na dźwięk na obroży? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#psy
@Murasame: umożliwić psu spokojny odpoczynek przez odizolowanie go od ulicy. On też nie jest szczęśliwy z tego, powodu, że musi całą noc pilnować domu.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
Czytam sobie literaturę na temat inwazji larw much w ranach psów. Opisane jako występujące prawie tylko w tropikalnych krajach, gdy są sfory niezadbanych bezpańskich psów, a w Polsce to bardzo ponoć rzadkie.

Nie zdążyłam nawet skończyć studiów, a już w mniejszym Polskim mieście (200k mieszkańców) widziałam parę psów zjadanych żywcem przez muchy, w tym przypadki kwalifikujące się od razu do eutanazji (°°
mniejszym Polskim mieście (200k mieszkańców)

@spookyscaryskeleton: Tyś widziała kiedyś 'mniejsze' miasto? xD

widziałam parę psów zjadanych żywcem przez muchy

Sezonowo muszyce się w Polsce zdarzają, choć do częstych nie należą.
U nas w każdym przypadku musi dojść do skrajnego zaniedbania przez właściciela / bezdomności zwierzaka.

w tym przypadki kwalifikujące się od razu do eutanazji (°°

Aż taki hardkor? Muszyce się dość
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@GregPelka: taki hardcore, np pies był w złym stanie ogólnym po rozległym pogryzieniu (stąd rany), rany były rozległe, dodatkowo właściciel nie wykazywał chęci współpracy.
Co do muszyc to się zdarzają, wiadomo, po prostu nie sądziłam, że w takiej skali :)
Miasto jest mniejsze ale nie jest małe, tym bardziej zdziwiła mnie ta skala, na wsiach bym się prędzej czegoś takiego spodziewała niż w mieście powiatowym.