#gotujzwykopem #chilihead #ostrezarcie #ostresosy
Fermentuję właśnie papryczki na sos. Siedzą w solance z przyprawami, bez octu. Zazwyczaj jak przestaną gazować i zrobią się miękkie to miksuję, dodaję różne przyprawy, np czosnek, takie coś zagotowuję, przeciskam przez sitko i "zapasteryzowane" ładuję do małych buteleczek po napojach, które mają "klikające" nakrętki.

A jest jakiś sposób na to by robić bez pasteryzacji? No powiedzmy, że zmiksuję, przyprawię,
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@lycaon_pictus: Polecam niepasteryzowane całkiem inny smak :) Do wyparzonych słoiczków czy buteleczek i do lodówki ;) Na kilka słoiczków czy tam buteleczek na pewno znajdziesz miejsce. Ja do kiszonek mam osobną lodówkę ( ͡º ͜ʖ͡º) Ogóry kiszone są po prawie roku takie jak dopiero co zrobione. Sosy przetrwały rok i smakują zajebiście. Na 12 słoiczków nie przetrwał tylko jeden ale to z mojej winy bo
  • Odpowiedz
@amn1337: d--a, chodzę za każdym razem sprawdzić w Kaufie czy rzucili i nie ma. Testuje jakieś inne pasty i sosy ale w ogóle nie ma to polotu do tamtej. Tęsknie za domowym chińczykiem doprawionym tamtą pastą :(
  • Odpowiedz
@krojcol to 7 litrów chyba, wręcz za mała, bo wszędzie sugerują 10-15.

Ten pyrdek to powinien być już większy, ale dzięki pogodzie nie jest. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@gobi12: U mnie podobne plany na jutro. Dzisiaj obszar roboczy przygotowałem ale boje się nocki z soboty na niedzielę bo na dzisiejszą noc zapowiadane są u mnie przymrozki do minus 2 st ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz