milusińscy, czy ktoś jest into ezoteryka, mianowicie oobe? Trochę o tym sporo myślałem, coś tam poczytałem i jak raz poszedłem spać, to wyobraziłem sb, że wychodzę z ciała i cały zacząłem sztywnieć, po czym znalazłem się nad sobą i słyszałem wszystkie rozmowy, widziałem sb i czułem, że jest w ciul zimno, lodowato. Jak się obudziłem, było tak gorąco i nie mogłem chodzić, dosłownie. Straciłęm czucie w nogach na jakieś 10 minut. Ktoś
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Niegdyś miałem serię trzech snów powiązanych ze sobą...
Pierwszy był o tym jak przemieszczałem się po domu swobodnie, mogłem latać. Mijałem postaci o różnej posturze z twarzami moich znajomych, drugi był o tym, że leżałem sparaliżowany w jakimś ciemnym pomieszczeniu, chciałem się obudzić, wołałem i krzyczałem, aż się obudziłem. Trzeci był w tym samym pomieszczeniu, ale z i innej perspektywy. Widziałem postać leżącą na podłodze. Więc podchodzę bliżej, okazuje się, że to
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirki miałem dziś #senswiadomy
Kiedyś 2 lata temu próbowałem, udawało się albo było to krótkie słabe i nietrwałe, dziś po prostu przez godzinę robiłem co chciałem wszystkie ''życzenia'' spełniały się od razu bez żadnych deformacji, a wszystko za sprawą wiatraka, został włączony na noc i w śnie go usłyszałem i uświadomiłem sobie, że śnię. Chyba wrócę do treningów bo uświadomiłem sobie jakie to było zajebiste i chcę do tego wrócić!!
t.....i - Mirki miałem dziś #senswiadomy 
Kiedyś 2 lata temu próbowałem, udawało się...

źródło: comment_1RkMtnYE9ENX86UJfnXJ7pNCr51PWRIE.jpg

Pobierz
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Witam podróżników ( ͡º ͜ʖ͡º)

Mam już trochę doświadczenia w tzw. opuszczaniu ciała. Najczęściej korzystałem z metody 5+1, jadę na deficycie sennym lub odzyskuję świadomość przy fałszywych przebudzeniach. Ostatnio nawet nie nie muszę się specjalnie wysilać, po prostu trochę się skoncentruję przed snem i samo wychodzi. Problemem jest za to niezbyt wysoka jakość snów, poza nielicznymi wyjątkami głównie latam po mieszkaniu. Często mam ciemno przed oczami i
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Ktoś bawi się w eksternalizację/eksterioryzację/OBE/OOBE (out of body experience)? Ewentualnie LD, czyli świadomy sen? #pytanie #oobe #obe
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirki, postawiłem sobie nowy cel dot. samorozwoju, otóż chcę skrócić czas snu do minimum bez uszczerbku na jakości życia. Znacie jakieś dobre lektury naukowe dot. tego zagadnienia? Interesuje mnie zwłaszcza sen bifazowy(4.5h snu w i 1.5h w dzień).

Może ktoś ma jakieś sukcesy na tej płaszczyźnie i chce coś doradzić ;)?
#samorozwoj #sen #ld #oobe (przepraszam, jeśli spam, ale tematyka snu i tu i
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Miałem ostatnio dziwny mindfuck po przebudzeniu. Śniło mi się, że prowadziłem z kimś dyskusję, po czym powiedziałem, że muszę napić się kawy i zapalić. Po czym się obudziłem, zrobiłem kawę i zapaliłem...
#oobe #jawaczysen
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czasem zanim zasne, wyobrażam sobie, że zapadam się w sobie. Tak mniej więcej na wysokości mostka. Czasem udaje mi się tak jakby wznieść się na chwilę ponad swoje ciało. Takie jakby mikro OOBE.

#oobe #dobranoc
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Tak czytam sobie post z głównej o świadomym śnie @Xanthia i przypomniałem sobie ze kiedys przeżyłem coś takiego.

Zaczęło sie tak ze gdzies w necie czytałem o OOBE, zaciekawiło mnie to, jedni krytykowali inni ze spoko. Ludzie pisali zeby wejść w ten stan należy leżeć nie ruchomo nie odczuwać bodźców i na granicy snu wcidzi sie w ten stan. Nie udało mi sie wejść w ten stan wiec postanowiłem sie wspomóc
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@rvek: Tak przy okazji to lunatykowanie to objaw tego, że wszedłeś w fazę REM, ale nie doświadczyłeś paraliżu sennego przez co twoje ciało jednak może się ruszać. Także paraliż senny jest nieodzowną cześcią OOBE. Oczywiście nie ma co się bać tylko próbować, strach po kilku razach mija (mi np.).
  • Odpowiedz
@miciek335: niejednokrotnie miałem sam paraliż senny bez OOBE @Endrjiu tak własnie, dokladnie czegos takiego doswiadczyłem, mam nadzieje ze nikt mi wtedy zadnej anteny nie odpinał
  • Odpowiedz
@boltzmann: Dla mnie to to samo co LD. Najlepszą metodą na to co inni opisują jako OOBE jest wg mnie przespanie się przed snem z godzinkę i potem robienie czegoś co wymaga intensywnego myślenia (programowanie, czytanie jakiś trudnych rzeczy itp.) tak żeby mózg się zmęczył. Prawdopodobnie przy zasypianiu będziesz czuć niepokój albo lekki strach jeśli tak to połowa sukcesu. Jest wtedy duża szansa na paraliż senny. Jeśli dostaniesz owego paraliżu
  • Odpowiedz
Miałem dziś szansę na wyjście z ciała. Były wibracje i mogłem wyjść. Ale tego nie zrobiłem. Znowu zwyciężył strach przed nieznanym :(

Jak go pokonać?

#oobe
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#przemyslenia #buddyzm #czakry #thirdeye #hinduizm #oobe #paranormalne

Jak co wieczór, naszło mnie na przemyślenia. Tym razem dotyczące Trzeciego Oka. Powiedzie, bujda na resorach. Też tak myślałem, aż doszedłem do punktu gdzie jestem teraz.

Ale zacznijmy od początku. Od zawsze byłem ateistą. Wychowany w takiej rodzinie, zawsze podchodziłem do boga i wszystkiego co nad przyrodzone z wieeelkim dystansem. Religia to
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#oobe #swiadomysen

Dziś wylazłem z ciała. Na początku jeden wielki pisk, pociemniało przed oczami i krzyk/płacz dziecka. Nie pamiętam.

Przestraszyłem się i obudziłem.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach