Największa bzdura jaką dziś przeczytałam, która (sic!) ma nawet swoją nazwę xD
Twierdzenie to "Kobiety mają have mind (umysł roju)". No jak skisłam jak to zobaczyłam xD
Wiele razy pisałam w komentarzach pod postami, że kobiety przecież nie mają umysłu wspólnego, nie są jak wrogie rasy z gier komputerowych, że zabije się jednego osobnika alfa i reszta też zdycha, i wyśmiewałam tych, którzy jeszcze bronili tego podejścia do kobiet. Ba, nie tylko ja, ale wiele innych kobiet też pisało, że każda odpowiada wyłącznie za siebie.
Ale nie, nie dość że ci manipulatorzy z wykopu celowo olewają posty różowych, by udawać głupa, który nie jest w temacie i dalej pisze swoje fantazje, to jeszcze powiozło ich jeszcze dalej i nawet nazwę temu nadali a raczej zabrali z jakiegoś zagranicznego legowiska inceli, co ciekawe, nazwę pasującą do mojego niegdysiejszego, choć polskiego określenia (czyli tzw incele niezależnie wpadli na to określenie wobec kobiet, i ja niezależnie, z tym że oni twierdzą, że to występuje u kobiet, a ja, że nie).
Twierdzenie to "Kobiety mają have mind (umysł roju)". No jak skisłam jak to zobaczyłam xD
Wiele razy pisałam w komentarzach pod postami, że kobiety przecież nie mają umysłu wspólnego, nie są jak wrogie rasy z gier komputerowych, że zabije się jednego osobnika alfa i reszta też zdycha, i wyśmiewałam tych, którzy jeszcze bronili tego podejścia do kobiet. Ba, nie tylko ja, ale wiele innych kobiet też pisało, że każda odpowiada wyłącznie za siebie.
Ale nie, nie dość że ci manipulatorzy z wykopu celowo olewają posty różowych, by udawać głupa, który nie jest w temacie i dalej pisze swoje fantazje, to jeszcze powiozło ich jeszcze dalej i nawet nazwę temu nadali a raczej zabrali z jakiegoś zagranicznego legowiska inceli, co ciekawe, nazwę pasującą do mojego niegdysiejszego, choć polskiego określenia (czyli tzw incele niezależnie wpadli na to określenie wobec kobiet, i ja niezależnie, z tym że oni twierdzą, że to występuje u kobiet, a ja, że nie).
źródło: comment_16675247216xm82JlL1ySOqz3ZhVAu30.jpg
PobierzA tak na poważnie to natura rzeczywistości jest tak złożona że nie przestudiujesz jej dogłębnie więc możesz być tylko albo nic nie wnoszącym cynikiem albo błądzącym w ciemności (a nuż na coś wartościowego po omacku trafisz) npcem
Ps ja wybrałem cynizm, nie polecam