Planuję w październiku zacząć odwyk ale mam wątpliwości jak powinno to wyglądać.

Wielu z was podczas odwyku rezygnuje nie tylko z porno ale też seksu czy masturbacji, chociażby sporadycznej. Czy robicie to dlatego że nie macie z kim uprawiać seksu albo nie macie pełnego wzwodu czy chodzi o coś innego? Bo ja widzę to tak - ograniczyć akcje powstańcze ( ͡° ͜ʖ ͡°) do jednej w tygodniu a
@DickWredniak: jeśli chcesz ogólnie to żeby zamiast bezczynnie siedzieć i czekać na śmierć to spróbować wszystkich szans żeby mieć z życia choć ten jeden promil tego co ma ktoś kto ma gadane. Nie sądzę że mi się to udało, lecz nic nie próbując jestem w gorszej sytuacji niż próbując.
#anonimowemirkowyznania
#nofapchallenge

63/90 - zastanawiam się nad przerwaniem wyzwania.

Nofap miał pomóc a ostatnim czasem odczuwam, że wręcz zaczął mi przeszkadzać. Fakt faktem na początku czułem się świetnie, wysypiałem się, miałem więcej energii, więcej czasu, siły, pewności siebie, ale wszystko zaczęło się pieprzyć po 27 dniu w którym miałem pierwsze nocne niekontrolowane wytryski. Na początku to nawet było spoko - towarzyszyły temu fajne sny + poznałem nowe odczucia, dziwne ale przyjemne. Natomiast
1/30

#nopornchallenge
#nofapchallenge

Dodatkowo co dzień rano robię jedną serię pompek. Wczoraj zacząłem od 12 i co dzień dokładam po dwie. Dziś poszło sprawie 14. Od następnego tygodnia będę je robił poniedziałek, wtorek, czwartek, piątek by jeden dzień przerwy był w tygodniu. Dodatkowo pływanie. Też bym chciał jakiś system wymyślić dodawać np. Co drugi dzień 100-150 m. Jakieś pomysły może??

Btw: dajcie chociaż z 10 plusów na zachętę.
Mirabelki i Mirasy!
Zdecydowałem się na TOTALNY DETOKS ;)
Pare dni temu wstając rano, przyszła myśl: "to jest ten dzień, rzucam palenie"
No ale jak rzucać fajki to i jointy bo w końcu też są z tytoniem.
A skoro już mam cierpieć to stwierdziłem, że rzucę WSZYSTKO ;)
I tak, od 9 dni
- nie palę papierosów
- nie jaram jointów
- nie oglądam porno
- nie biję niemca po kasku
-
#anonimowemirkowyznania
#nofapchallenge
#challengekuby
Dzień 6.

Dziś w nocy żona miała nocną zmianę, a ja byłem sam w domu. Wieczorem "z nudów" brałem prysznic przez godzinę. W nocy budziłem się 3 razy, praktycznie z ręką w gaciach. Było ciężko.

Minusy:
- o ile miałem wątpliwości - to teraz przekonałem się, że rzeczywiście problem istnieje.
Plusy:
- dałem radę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku