Wszystko

Wszystkie

Archiwum

AnonimoweMirkoWyznania
AnonimoweMirkoWyznania
  • 4
#anonimowemirkowyznania
Dzień 8, codziennie co raz większe libido, czuję jakby mi zaraz miało rozsadzić kutange i jajca. 0 chęci do porno, nawet nie myślę o tym. Ale ciągle myślę o kobietach(normalnych, nie tych z ekranu) i seksie, no i oczywiście chęć ulżenia sobie. Mam też problem z tym, że od kilku dni mam ochotę chodzić nago po mieszkaniu gdy jestem sam i podziwiać bonery(boję się, że ten nofap doprawdzi mnie do jakiegoś
AnonimoweMirkoWyznania
AnonimoweMirkoWyznania
  • 6
#anonimowemirkowyznania
#nofapchallenge
30/90

Jedna trzecia za mną i tak myślę, że można by się podzielić spostrzeżeniami z dotychczasowych efektów.

Pierwsze trzy dni były zaskakująco łatwe - po prostu nawet nie zauważyłem kiedy minęły, zero ochoty na "fap". Natomiast później zaskoczyły mnie niekontrolowane wzwody i silne erotyczne myśli które bardzo mocno uprzykrzały mi życie. Organizm wyraźnie dawał znać, że potrzebuje tej formy rozrywki, ale starałem się kontrolować to zimnymi prysznicami co przynosiło tylko
DonBeraton
DonBeraton
  • 3
@MichaI: Oczywiscie, ze sie zmienilo. Kontakt wzrokowy, nie mialem nigdy problemow z rozmawianiem z ludzmi, ale teraz czuje wiecej wigoru i rozmowa jest zywsza, sam szukam tych interakcji, a czasem same mnie znajduja. A zdecydowalem sie na to bo staram sie zrezygnowac z kazdej aktywnosci, ktora mnie nie rozwija tylko sciaga w dol i na prawde polecam noFap, po pewnym czasie to po prostu lifestyle
a.....f
a.....f
  • 2
@MichaI: nie planuję już nigdy walić konia, przynajmniej w tradycyjny sposób.

W ogóle walenie konia to nie jest coś o czym bym zbyt dużo myślał, może poza pluciem sobie w brodę że nie przestałem kilkanaście lat temu. Piszę tu tylko dla pokrzepienia serc tych dla których jest to trudne.
Wister
Wister
  • 6
7/... #nofapchallenge

Dzień 7. Dzisiaj prawie zwaliłem. Byłem tuż tuż ale przestałem. Uff... Tak się zastanawiam czy muszę rozpoczynać od nowa bo moim celem jest zwiększenie poziomu testosteronu. Niby niepowinienem ale ostatecznie nie spuściłem się, lecz było blisko bardzo blisko niewiem czy nie za blisko. Jestem tak napalony że zgwałcił bym kota i to nie jednego. Prosze pomóżcie wykopowicze dajcie info czy coś bo niewytrzymam. Za cokolwiek, dziękuje.
MichaI
MichaI
  • 0
@mmdnnn: pamiętam jak jakiś rok temu się tak #!$%@? męczyłem, że #!$%@?, 7 dni kwiczę nie dam rady ehh #!$%@? tam, później 10 dni rekord i w nagrode jeb porno i powrót do gównostanu, i tak #!$%@? aż do #!$%@? zupełnie nie mając pojęcia o co chodzi.

W tym momencie leci dzień 11sty i co #!$%@?? Luzik, zero wysiłku. Dlaczego luzik cooo? Bo mam swoją tajną strategię. Cisnę klasycznie do 90dni
poopar
poopar
  • 6
Ciekawy post na temat uzależnień. Brak tldr. Komu się nie chce czytać to niech nie czyta.

Working with Addictions and Compulsions

Jana Squires Flake, M.Ed., LPC

As I have studied various therapists and brain researchers and worked with clients over the years, I have come to some conclusions about addictions and compulsions that I wish to share. Brain research has shed more light on this subject in the last few years than

Powiązane tagi