89/... Skok ciśnienia od ok. 2 dni. Nie wiem czy to przez sen (dokładnie nie pamiętam ale chyba miałem się bzykać z jakimś różowym) który był jednak na "sucho" czy po prostu tak reaguje teraz mój organizm. Muszę być czujniejszy, po co przerywać nofapchallenge na dzień przed jego końcem. Tu czeleńdż się kończy ale jak już wspominałem, mój osobisty trwa cały czas. Od tych dwóch dni po głowie błąka mi się myśl
Od tych dwóch dni po głowie błąka mi się myśl że fajnie byłoby sobie popatrzeć na jakieś ładne kobiece ciała - akty, erotyka, ot zwykłe zdjęcia. No ale nie, bo stracę siłę do walki.


@unnamed_soldier: najłatwiej przegrać karmiąc się tymi myślami, nawet przez chwilę przywołując w głowie na kilka sekund, ale masz 90 więc pewnie już to wiesz, dasz radę
Witam mireczki, po usłyszeniu, że nofap czelen moze poprawić moją forme życiową i ogolnie kontakty z różowymi paskami to chciałbym się o tym przekonać na własnym organizmie. Mam na karku 18 lat, klase maturalną, zatem przydałoby się troche ogarnąć i wyjść ze #!$%@? umysłowego, chodzenia wiecznie #!$%@? i waleniu konia dzien w dzien. Mam za sobą 3 dzień bez onanizacji i licze, ze uda mi sie ugrać pierwszy miesiąc oby były efekty.(
Planuję w październiku zacząć odwyk ale mam wątpliwości jak powinno to wyglądać.

Wielu z was podczas odwyku rezygnuje nie tylko z porno ale też seksu czy masturbacji, chociażby sporadycznej. Czy robicie to dlatego że nie macie z kim uprawiać seksu albo nie macie pełnego wzwodu czy chodzi o coś innego? Bo ja widzę to tak - ograniczyć akcje powstańcze ( ͡° ͜ʖ ͡°) do jednej w tygodniu a
@DickWredniak: jeśli chcesz ogólnie to żeby zamiast bezczynnie siedzieć i czekać na śmierć to spróbować wszystkich szans żeby mieć z życia choć ten jeden promil tego co ma ktoś kto ma gadane. Nie sądzę że mi się to udało, lecz nic nie próbując jestem w gorszej sytuacji niż próbując.
#anonimowemirkowyznania
#nofapchallenge

63/90 - zastanawiam się nad przerwaniem wyzwania.

Nofap miał pomóc a ostatnim czasem odczuwam, że wręcz zaczął mi przeszkadzać. Fakt faktem na początku czułem się świetnie, wysypiałem się, miałem więcej energii, więcej czasu, siły, pewności siebie, ale wszystko zaczęło się pieprzyć po 27 dniu w którym miałem pierwsze nocne niekontrolowane wytryski. Na początku to nawet było spoko - towarzyszyły temu fajne sny + poznałem nowe odczucia, dziwne ale przyjemne. Natomiast
1/30

#nopornchallenge
#nofapchallenge

Dodatkowo co dzień rano robię jedną serię pompek. Wczoraj zacząłem od 12 i co dzień dokładam po dwie. Dziś poszło sprawie 14. Od następnego tygodnia będę je robił poniedziałek, wtorek, czwartek, piątek by jeden dzień przerwy był w tygodniu. Dodatkowo pływanie. Też bym chciał jakiś system wymyślić dodawać np. Co drugi dzień 100-150 m. Jakieś pomysły może??

Btw: dajcie chociaż z 10 plusów na zachętę.