18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

Ostatnio za często jadłem emke i sie trochę wypaliłem już na mnie tak magicznie nie działała a dalej wpieprzałem. Ile musiałbym czekać, żeby odbudowała mi się serotonina i receptory z 2 miesiace wystarcza? Dodam, że za niedługo wleci jakas suplementacja tryptofanem
#narkotykizawszespoko #mdma
@specjaltohu: to zależy ile jadłeś i jak często, nikt tu nie jest lekarzem, więc Ci dokładnie nie powie, zwłaszcza że nie zna Twojego organizmu, tak jak Ty, ale z tego co wiem o receptorach serotoninowych Twoja sytuacja za kolorowo się nie rysuje, za częste ładowanie emki może spowodować bardzo długotrwałą niezdolność do odczuwania jej efektów, a zwiększając dawkę pogarszasz sprawę. https://www.reddit.com/r/MDMA/comments/4wyjd9/mechanisms_of_mdma_tolerance_and_loss_of_magic/
  • Odpowiedz
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@specjaltohu: 2 miechy? XD Człowieku 2 miechy to minimalna przerwa w odpowiedzialnym użytkowaniu MDMA, 6 miesięcy to minimum jeżeli nie chcesz zrobić sobie większej krzywdy chociaż ja na twoim miejscu poczeka był już ten rok dla pewności (w sumie zależy jak często i w jakiś ilościach to zarles ale skoro mówisz że straciłeś magie i nadal to waliles to sytuacja za kolorowa nie jest)
  • Odpowiedz
W sobotę planuję #mdma + nieco #amfetamina. To pierwsze ostatni raz było 2 miesiące temu, a jakieś 3 tygodnie temu #klefedron + #amfetamina. Czy jest sens pomagać tolerancji poprzez branie #dxm przez te 6 dni w dawkach 70-90mg/dzień rozbite na rano/wieczór? Plus ew. z 60-90 minut przed właściwym tripem zarzucić np. 150mg?

Czytałem, że tolerancja nigdy "do zera" sama nie zejdzie, a nawet jeśli nie, to czy warto to robić,
  • Odpowiedz
@FadingTears: jeśli #!$%@? trzy paniszery i poprawi kielonem wódy to rano faktycznie może być słabo, natomiast zjazd po krysztale w racjonalnej dawce podliczonej pod wagę nazwałbym raczej leniwym niż przykrym.

MDMA może pomóc w depresji, na erowidzie jest sporo relacji ludzi, którym po piguleniu się poprawiło. Zresztą na świecie prowadzi się badania nad używaniem go celach terapeutycznych, kto wie, może doczekamy.
  • Odpowiedz
@Piskariota ja nie jestem Bogiem zeby kogos ratowac ,ale jak ma chłopak schizy ktore kiedys sam mialem to lepiej sie czyms poratowac.
Moi znajomi którzy nie maja lekow caly czas wzieli raz powidzieli ze to nie dziala i czuja sie normalnie i kasa wydana w bloto.
A jak ma problem taki jak teraz z paranojami to chyba lepiej zeby wzial i mu przeszlo niz ma wyskoczyć przez okno bo coś mu sie
  • Odpowiedz
@quadelupe: no ja wlasnie tez jak mial cos kolo tego negatywow, ale nie doszlo, ale #!$%@? skoro mowisz ze nawet nie klepiace, bo u mnie tez hel no i keta, bo ciekawa cena byla, ale cebulactwo zabolalo dwa razy jednak
  • Odpowiedz
@WujaAndzej: Dziękuję za zainteresowanie moją skromną osobą. To nie jest żadna krucjata, po prostu komentuje sobie jego twórczość na tym tagu, nie sądzę, aby dał jakiekolwiek powody, aby wyrażać się o nim pozytywnie, jest skrajnym ignorantem, bez pokory, który w wieku 20+ dalej siedzi w ciepłym #!$%@?łku u mamusi, zażywając przy tym substancje psychoaktywne, i użalając się jak mu źle i niedobrze, ale ma się przy tym za wszechwiedzącego mentora. Sądzę,
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Moi drodzy przyjaciele.
Ziomek u mnie pracy przez 4 miechy zrzucił prawie 40kg (z ok. 120 na 83), przez ten czas jest bardzo wygadany, towarzyski że aż #!$%@?(wszyscy to zauważyli, a wcześniej był gburem że jprdl), opowiada że rano je owoce i potem nic nie je, nie ćwiczy, ot ujemny bilans energetyczny. Ogólnie mam to w #!$%@?, ale dzisiaj doszły mnie plotki że żre jakieś tabletki, i faktycznie patrząc mu w oczy