Mam pytanie odnośnie ludzi którzy pracowali w MCdonald. Przeważnie do której się siedzi na dniówce? Bo nocki to od 23:00 do 7:00-8:00, ale na dniówce, najpóźniej o której mogę wyjść z pracy? bo o 12 w nocy naprzykład nie mam już autobusów i się o to martwię że tam spać będę musiał. xD
#mcdonalds #praca #mcdonald
@liibart: Pamiętam już :) Powiem Ci, że kilka jeżeli nie kilkanaście miejsc pracy już za mną (wcześnie zacząłem), i najgorsze wspomnienia mam z MC. Szacun za to, że idziesz tam pracować jak nie ma na razie czegoś innego - ale nie przestawaj szukać i wiej stamtąd jak tylko to możliwe :-)
byłam dzisiaj w #mcdonalds w środku pierwszy raz od kiedy zmienili wystrój (do tej pory co najwyżej kawa na mcdrive) bo ogólnie stronię od takiego jedzenia, ale dziś się skusiłam - i w sumie trochę mnie zasmucił ten nowy system numerków, ludzie stoją jak idioci, kolejka przez to wydłuża się jeszcze bardziej, a ja osobiście czułam się jak w jakimś cholernym urzędzie :/ jak dla mnie lipa....

#oswiadczenie #whocares
@NiedzielnyMirek:
JA #!$%@? JAK MNIE #!$%@?Ą TAKIE CIOTY, NO #!$%@?. O JAKI JA JESTEM WIELCE HARDKOROWY SMAKOSZ ZDROWE MIĘSO Z EKO HODOWLI, PODKREŚLAM EKO HODOWLI. ALBO "ZJEM SOBIE NA SZYBKO BURGERA, ALE NIE JAKIEGOŚ TANIEGO, MUSI BYĆ Z NAJDROŻSZEJ BURGEROWNI W MIEŚCIE, JESTEM LEPSZY BO JADAM W BURGEROWNIACH A WY CO NADAL MCDONALD CZY BUGER KING? JA #!$%@? BURGERY Z LIŚĆMI SOSNY I KAJAKAMI, SMAKUJE JAK IDIOTA ALE #!$%@?, NIEBO W
@Klopsztanga: Lokal się nazywa krowa na wypasie, blisko centrum Dąbrowy. Nie wiem czy jeszcze obowiązuje ale kiedyś było takie wyzwanie, że jak zjesz całego w 20 min to oddają Ci kasę. Znajomy ponad 100 kg który lubi dobrze zjeść powiedział, że raczej by nie dał rady. 45 zł chyba
Cześć Mirki, mam pytanie odnośnie pracy, będzie to moja pierwsza praca, ukończyłem w tym roku technikum i mam wolne cały czas, bo za rok idę dopiero sobie na studia. Byłem w urzedzie na rekrutacji do MC donalda i Pani oddzwoniła do mnie, twierdząć, że przeszedłem pomyślnie rekrutację. Umówiłem się z nią, że w poniedziałek przyszły będę miał już książeczkę sanepidowską i wtedy niby podpiszemy umowę, lecz boje się, że ja ją teraz