Policja
działania
czy
śnieżycy
Jim Bravura
wszelkie niezbędne środki
Valkiria stanowi zagrożenie

Walka z narkotykiem Valkirią zakończyła się dzisiaj tragicznie dla Agenta specjalnego Alexa Baldera z DEA, który został brutalnie zamordowany na stacji metra Roscoe Street.
Podejrzany o popełnienie tej zbrodni jest Max Payne, którego widziano w pobliżu miejsca zabójstwa w chwilę po strzelaninie. Policja wciąż poszukuje tego recydywisty. UWAGA - jest on uzbrojony i może być bardzo niebezpieczny.
Prognoza pogody, najgorsza
Pobierz
źródło: comment_BtKZgXuXzEiZlkZrxJp0tAJTVfiPjoQc.jpg
Nikt nie przeżył, ostatni wystrzał był jak wykrzyknik, który podsumował wszystko co doprowadziło mnie aż tutaj. Zdjąłem palec ze spustu. I tak to się skończyło! Śnieżyca wydawała się słabnąć. Postrzępione chmury odsłoniły gwiazdy.

- Maksie Payne! Tu komisarz Jim Bravura z Policji, budynek jest otoczony, rzuć broń i połóż się z rękami za głową.

Odrobinę bliżej nieba

Głosy policjantów zdawały się odległe i przytłumione.

Stój!

Policja!

Nie ruszaj się!

Duchy przestały mnie
Pobierz
źródło: comment_wJiJFbG8cLt2ZraI06Ft9Vbhr5GF3bWN.jpg
Przebudziłem się z koszmaru w koszmarze! Mózg próbował rozsadzić mi głowę.

- Max Payne! Masz fajne nazwisko.

A zabójca się uśmiechał...

- Miło cię poznać! Jestem Frankie ,,Pałka“ Niagara.
- Niagara? Bo gdy płaczesz, to wylewasz wodospad łez?

On miał kij bejsbolowy, a ja byłem związany, wkurzanie go było świetnym pomysłem!

KRAKK!

KRUNCH!

KRAKK!

- Śmiech to zdrowie! Spójrz choćby na mnie... Uwielbiam kreskówki! Przemoc w kreskówkach to fascynująca sprawa. Odpocznijmy chwilę.
Pobierz
źródło: comment_ctUxgRiVcJkhurqRVP15GU6qYnZni2Rd.jpg
Część I; Amerykański Sen

Rozdział I: Stacja Roscoe Street

Przyszedłem z zimnego mroku... Na zewnątrz miasto przypominało okrutnego potwora. Powoli wspinałem się po szczeblach mafijnej kariery, starałem się dotrzeć do źródła narkotyku. Alex i B.B byli moim jedynym kontaktem z agencją. Tylko oni w tym zawszonym mieście wiedzieli, co naprawdę tu robiłem.

- Mówi B.B. Coś ważnego stało się z Jackiem Lupino. Musisz się natychmiast spotkać z Alexem na stacji Roscoe Street.
Pobierz
źródło: comment_RcE6Ugzcc4DQRL3rGbrHQkxSgDRHev3S.jpg
Michelle pracowała na pół etatu w biurze prokuratora okręgowego. Pamiętnik był otwarty na ostatnim wpisie dokonanym jej starannym charakterem pisma.

Na moje biurko trafiły wczoraj wojskowe akta, valhalla? Zaraz...? Czy to nie ma związku z mitami skandynawskimi? Wikingowie??? Próbowałam powiedzieć o tym Maxowi, ale był zajęty, to pewnie nic ważnego - kurier musiał się pomylić.

Od tej chwili będę zawsze znajdował czas dla niej!

Pusta obietnica.

Było już na nią za późno.
Pobierz
źródło: comment_Cq6kftd5PQC5aB3irZO7vhLWykVdtVp6.jpg
HIHO! To znowu ja. Mam teraz do was pytanie zapaleńcy. Czy wiecie, że jeśli w prologu gry nie weszliście do łazienki i nie próbowaliście otworzyć drzwi, to wtedy zbir w sypialni nie wypowiadał swojej kwestii? Dodatkowo, gdy rozgrywała się akcja pierwszego snu to omijał was fajny smaczek gdy wchodziliście znów do łazienki. Myślałem kiedyś, że to jakiś błąd gry. Dziś wiem, że był to całkiem miły easter egg.

Rozdział I jest dalej
Za kulisami znajdowało się przejście do urządzonego przez Lupino sanktuarium. gorące powietrze wewnątrz stanowiło niewidzialny mur. Było aż gęste od zapachu kadzidła i jeszcze czegoś słodkawego, od czego robiło się niedobrze. To było źródło zgnilizny miasta. Lupino skrywał się gdzieś tutaj, jak pająk czekający na ofiarę w sieci. Od oparów w powietrzu kręciło mi się w głowie.

Punchinello groził Lupino na piśmie. List podarto, widać było na nim krwawe odciski palców.

Wolałbym
Pobierz
źródło: comment_lQMJ19LwYscHxWz5mTuW2mcxl6FAH6hQ.jpg
Hiho. To znowu ja.
Jutro, albo pojutrze wrzucę kolejny rozdział ( ͡° ͜ʖ ͡°) rozdział I to o wiele więcej roboty niż Prolog gdzie max idzie przez dom i wymordowali mu rodzinę, gdzie większość materiałów jest już w grze. Coś tam skleciłem, ale wygląda to jakby pisał pięciolatek, więc muszę jeszcze co nieco poprawić. Jutro, albo środa. Obiecuję.

Miłego poniedziałku pysie ʕʔ
Staranny charakter pisma w liście był niepokojąco znajomy.

Jesteś bohaterem komiksu!

Prawda rozszczepiła mi czaszkę, a jaskrawozielony płomień spalił kłamstwa! Całe moje życie wydawało się podzielone na obrazki, słowa wisiały w powietrzu jak balony.

Byłem bohaterem komiksu! To zabawne, ale nie mogłem sobie wyobrazić nic gorszego!

#codziennymaxpayne #maxpayne #heheszki #humorobrazkowy
Pobierz
źródło: comment_rfPG9a7cdQuqeruEUyzMpbjqIvtgPecm.jpg
Candy Dawn

Dziwka, obsługująca zazwyczaj zbirów z rodziny Punchinnello. Mieszkała w hotelu, w którym rozgrywały się akcje ponad trzech rozdziałów gry. Typowa dziwka, której zależało tylko na pieniądzach i zarabiała najlepiej jak potrafiła. Oprócz wiadomych czynności, nagrywała także filmy z ukrytej kamery, a następnie sprzedawała je tym, którzy zapłacili najwięcej.

Pierwszą wzmiankę o niej znajdujemy w trzecim rozdziale, pierwszej cześci, kiedy znajdujemy jej pamiętnik, a także kamerkę, którą nagrywała filmy: Pamiętnik

Z
Pobierz
źródło: comment_5gRBVeA02AaLmgvypLuTuYVODB8sHoPj.jpg
Nicole Horne szantażem wymusiła milczenie członków wewnętrznego kręgu. Do taśmy dołączono napisaną na luksusowym papierze notkę z żądaniem. Przypomniałem sobie o Candy Dawn nagrywającej numerki z klientami i sprzedającej te dzieła. Perwersyjne zabawy nie były pewnie najgorszym grzechem Wodena, ale czułem, że po wszystkim przyda mi się dodatkowe zabezpieczenie.

#maxpayne #codziennymaxpayne
Pobierz
źródło: comment_AjIZZIpUJ8my1izlSNJr0pRh2rJTEaQP.jpg
#codziennymaxpayne ma więcej obserwujących niż sam #maxpayne []
Pod ostatnim wpisem były 24 plusy 11 plusów za 2 przeciw, więc jeszcze w przyszłości napiszę kolejne rozdziały maxia.
Trochę słabsze treści pod #codziennymaxpayne wynikają z dwóch powodów:
1. Żebyście nie mieli zbyt wygórowanych oczekiwań względem mnie i tego tagu.
2. Jest to związane z pomysłem numer 2

Miłego piąteczku
@kiciek: Nie chcę wypuszczać jakiejś szmiry i pisać codziennie na szybko, dodatkowo ten tag ma już trochę czasu i nie chcę teraz jednym ciągiem wrzucać jednego contentu. Mieszam to i eksperymentuje z tym co tutaj dodawać. Może nawet dla tych opowiadań stworzę oddzielny tag, żeby się nie mieszało. Będzie nadal częścią #codziennymaxpayne ale dodam dodatkowy tag, żeby można to było łatwo znaleźć.
W każdym razie postaram się, żebyś nie musiał za
Część pierwsza: Amerykański Sen

Prolog

Stałem na dachu wieżowca obserwując powoli jak armia policjantów zbierała się na dole i wdzierała do środka. Najprawdopodobniej nikt z nich nawet nie przypuszczał, że za całym zamieszaniem tutaj, odpowiada jeden wściekły gringo w morderczym szale, który zabił dziesiątki osób. Nikt nie mógł mnie powstrzymać, nawet helikopter z mini działem i wyszkoleni najemnicy. Nie miałem zamiaru uciekać, teraz to było bez znaczenia.

Nikt nie przeżył, ostatni wystrzał
Pobierz
źródło: comment_wmY697NyCZhSdoA7XBD2CDEpIU9E7Imw.jpg
Pamiętnik należał do dziwki o nazwisku Candy Dawn. Po takiej lekturze zaczerwieniłby się nawet glina z obyczajówki!

Znowu dzwoniłam do tajemniczej wiedźmy, wysłałam jej nową taśmę z ,,jednookim alfredem“, póki to ona płaci mi za te filmy, staruszek może przychodzić nawet codziennie.

Kręciła na boku! Robiła filmy z udziałem swoich klientów i sprzedawała je temu, kto dał więcej. W końcu i tak by się doigrała! O ile wcześniej nie wykończyłaby jej dawka
Pobierz
źródło: comment_3oH012cuIuS35JC5xIrfTpCBidbcqu6T.jpg
Sprawy organizacyjne.

Z powodu braku czasu nie mogłem zrealizować moich dwóch pomysłów (jeszcze) ale postaram się nad tym przysiąść jeszcze dzisiaj. Do trzeciego pomysłu była mi potrzebna gra na dysku, ale niestety na linuxie jest o to ciężko i tylko wczoraj zmarnowałem 3 godziny na to i ostatecznie mi się nie udało. Spróbuję zabrać się za to inaczej, a na dniach zrealizuje któryś z moich pomysłów na serię ( ͡° ͜
Zacząłem od hotelu.
To był przykry widok... Migoczące światła, wyblakłe ściany, kilku tanich bandziorów do wynajęcia i zmęczone spojrzenia prostytutek.
Ruszyłem przed siebie, zgrywając twardziela! Jak setki razy wcześniej... Interesu pilnowali - szczerząc zęby jak rekiny - Dwaj bezwzględni gangsterzy... Bracia Finito!

- Proszę państwa! A oto nasz bolesny wrzód na tyłku. Będzie bolało!
- Bo skonam ze śmiechu! Sami to wymyśliliście? A może jakiś pijaczyna z dołu wam w tym pomógł?!
Wszyscy święci, a sny są zrobione z pochylonych nekromantów. Śpiewają bananowy przegub zbliżając się zbytnio do konstelacji na ogolonej głowie. Deszcz żab się skończył, rozpoczyna się deszcz krwi. Dokończam i znikam! Całe miasto to obraz na sztabie. Tęsknił do smaku (…). Widziałem to w skorodowanych metalowych dachach jej włosów…

#maxpayne #codziennymaxpayne
Pobierz
źródło: comment_jq6ARSTpVqyP8PJOZXHHtGLdfx2ZI3Zb.jpg
@SnowFox Prawda niczym zielony ogień płonęła w moim umyśle. Informacje o uzbrojeniu wiszące w powietrzu, widoczne kątem oka. Niekończąca się strzelanina, czas spowalniany, żeby pokazać moje ruchy. Paranoiczne wrażenie, że ktoś kontroluje każdy mój ruch… Byłem bohaterem gry komputerowej! To zabawne, ale nie mogłem sobie wyobrazić nic gorszego!

Ja chyba dopiero za 4podejsciem do gry, odkryłem że mogę odebrać ten telefon, albo przeczytać ten list ( ͡º ͜ʖ͡º
@SnowFox: Cały czas myślę co warto tutaj wrzucić, jest sporo materiałów, jednak są one ograniczone i nie wiem za bardzo co wrzucać i kiedy. Jakieś ciekawostki, easter eggi i ruski tłok też jest na mojej liście ( ͡° ͜ʖ ͡°) i parę rzeczy spoza samej gry.
Rzekome zwłoki Alfreda Wodena wstały w cudowny sposób budząc się ze śmiertelnego snu, Woden sprawiał wrażenie zadowolonego.

W krainie ślepców jednooki jest królem!

Nie wiem, jak to zrobił, ale był to sprytny sposób na wycofanie się ze złożonych obietnic.

Jego opowieść pasowała do układanki, więc pewnie była prawdziwa.

#maxpayne #codziennymaxpayne
Pobierz
źródło: comment_WajbvykGHyggFqAXfPhAlj3pCbtFuzaE.jpg
Policja
działania
czy
śnieżycy
Jim Bravura
wszelkie niezbędne środki
Valkiria stanowi zagrożenie

...Na konferencji prasowej burmistrz oznajmił, że valkiria stanowi poważne zagrożenie dla miasta. Wezwał też do podjęcia nadzwyczajnych działań, aby wyeliminować ten problem.

Najnowsze wiadomości, sprawa valkiri staje się coraz poważniejsza, zamordowano dzisiaj agenta DEA, Alexa Baldera, agent Balder został kilkakrotnie postrzelony z bliskiej odległości.
Zabójcę zidentyfikowano, jest nim Max Payne.

Pętla wokół poszukiwanego mordercy zacieśnia się, gdyż coraz większa liczba
Pobierz
źródło: comment_l9ujnBWTzGlkdvPYSIiPBrPxpkSDhqxp.jpg
W dzisiejszym odcinku.

Nie chcę tam chodzić, to ostatnie miejsce w jakim chciałbym się znaleźć, ale w końcu zawsze tam trafiam, tyle tylko, że to nie ja rozmawiam z różowym flamingiem. Rozmawia z nim ktoś kto wygląda zupełnie jak ja, ale jest zły. Prawdziwy ja, chowam się w cieniu i obserwuję to wszystko. Flaming mówi, tutaj może mówić:

Lus... tra... są... le... psze... ni...ż te...le... wiz...ja!

Powiedział, że lustra są lepsze niż
Pobierz
źródło: comment_tjWgugaqoJCFMazkHOMWjWaGHgoWZDdz.jpg
W poprzednim odcinku Panów i Pań!

Lokaj: Lady Amelio Markis Valentine prosi o audiencję.

Amelia: Dziękuję Lawrence

Jej Pan: Moja Pani.

Jego Pani: Mój Panie.

INTRO ODCINKA!

Jej Pan: Moja Pani.

Jego Pani: Mój Panie.

Jej Pan: Moja pani, proszę poświęcić chwilę na sprawę najwyższej wagi.

Jego Pani: Doprawdy mój Panie?

Jej Pan: W rzeczy samej moja Pani! To się zdarzyło podczas naszego pierwszego spotkania na pustej leśnej ścieżce, gdzie jesienne liście
Pobierz
źródło: comment_Gq0KzEFt3IaOkj2gVDOObxJOP1ZnFUQ4.jpg
Rico Muerte: Dwaj wściekli zabójcy, gotowi poderżnąć sobie nawzajem gardła… Wchodzą do pokoju obok… wygląda na to, że zaraz się powykańczają…Candy Dawn: Mmmm-phhyy.Rico Muerte: Jednak nie! Siadają przed telewizorem i rozwiązują sprawę za pomocą komputerowej gry kung – fu.Rico Muerte: Mówię ci, Candy… Byłem tym tak zdołowany, że udusiłem ich kablem konsoli do gier.Candy Dawn: Och, Rico! Jesteś niegrzeczny.Rico Muerte: Oj, jestem prawda?Candy Dawn: Mmm-mmmm.

#maxpayne #codziennymaxpayne
Pobierz
źródło: comment_cT7hXvkSF4cY87udeUTp3JIxeoGLdkrj.jpg