Ależ fajne, klimatyczne wydania Lema znalazłam w antykwariacie, do kompletu jeszcze dłuuuugo szukane "Dialogi" i "Wysoki zamek" w tejże szacie graficznej; po zdjęciu "papieru" pod spodem jest twarda, minimalistyczna, pseudoskórzana (chyba coś a'la eko...) oprawa w idealnym stanie. I nawet pasuje kolorem do lampki. ( ͡° ͜ʖ ͡°) A samo "Śledztwo" jest bardzo nie-Lemowe i Lemowe jednocześnie, na pewno odbiega od ogółu twórczości autora, ale niezmiennie trzyma poziom.
k.....e - Ależ fajne, klimatyczne wydania Lema znalazłam w antykwariacie, do kompletu...

źródło: comment_WRHGP4AEBbfLLWzc2i0Vr1eR8ADdvDB5.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

[upuszczanie jadu mode on]

Nie mogę zdzierżyć stylu Stanisława Lema... Po prostu nie mogę. W ostatnim czasie przeczytałem:
1. Cyberiada
2. Kongres Futurologiczny
3. Solaris
  • 17
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mojoakajojo: Czemu stawiasz Piekarę piszącego lekkie opowieści detektywistyczne o inkwizytorze, przy tym megalomanie, którego jedynym celem jest napisanie jak najdłuższej, jak najnudniejszej i jak najbardziej przeintelektualizowanej książki Dukajem? Co do Lema, to był jednym z pierwszych autorów SF, stąd jego popularność (nic nadzwyczajnego)
  • Odpowiedz
26 października 2017 r. nakładem Wydawnictwa Literackiego ukaże się książka "Ogród ciemności i inne opowiadania" zawierająca opowiadania Stanisława Lema w subiektywnym wyborze Tomasza Lema, syna pisarza.
Pewien eklektyzm niniejszego zbioru spowodowany jest względami osobistymi. Na przykład bez "Ogrodu ciemności" moja przyszła matka nie zainteresowałaby się Stanisławem Lemem jako kandydatem na męża i nie mógłbym napisać tych kilku słów. Natomiast "Czarne i białe" to opis alegorycznego snu, który przyśnił się ojcu w Wiedniu
Lifelike - 26 października 2017 r. nakładem Wydawnictwa Literackiego ukaże się książk...

źródło: comment_ZnhZVaqhtEcdxSfgeII7NCrRkcYaxbBg.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@superblee66: Ja się cieszę, że wypożyczyłem z biblioteki książkę z dwoma powieściami. Z Solaris i z Niezwyciężonym. Solaris w ogóle nie przypadł do gustu, bardzo przereklamowany, ale z braku laku na szczęście przeczytałem jeszcze Niezwyciężonego.

PS. Kiedyś czytałem w jednym artykule takie porównanie, że terroryści są jak te małe roboty. W pojedynkę nie wiele znaczą, ale jest ich sporo i mają tylko jeden prosty cel w życiu, i dlatego mają
  • Odpowiedz