Jak wchdzisz do sracza w #pracbaza, a tam jakiś debil siedzi, który nie zamknął się od środka to chyba on powinien Cię przeprosić, że się nie zamknął, a tym samym naraził Cię na niezręczną sytuacje, a nie Ty który nie masz j------o rentgena w oczach i nie widzisz przez zamknięte drzwi - a i tak dziś znów odruchowo "O przepraszam" #kupa #pytanie #elizaorzeszkowa
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zaraz idę na kibel się złamać. Moje posiedzenia zawsze są urozmaicone w:
- gorącą wodę w misce w której moczę nogi,
- śmieszne filmiki na telefonie,
- farelkę, która pluje gorącym powietrzem prosto na moje gołe ciało,
- radyjko, które zagłusza dźwięki wychodzące z mojego dupska.

I
zloty_wkret - Zaraz idę na kibel się złamać. Moje posiedzenia zawsze są urozmaicone w...

źródło: comment_2Npx4oPNvpGYzHAbukBmVHLmd2ExMlP1.jpg

Pobierz
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

No dobra. Nie obchodzi mnie, czy mi uwierzycie… To prawda. To najbardziej żenująca rzecz, jakiej kiedykolwiek doświadczyłem. To była dla mnie straszna noc… I dzielę się tym z Wami, ponieważ nie chcę aby żaden z Was przez to przechodził… Szczególnie jeśli ŁATWO można wszystkiemu zapobiec. To długa historia, ale postaram się najlepiej jak umiem, żeby opowiedzieć o wszystkich ważnych szczegółach. I żadnego j------o kończenia w połowie! Przeczytajcie to żeby uchronić samych siebie
HrabiaTruposz - No dobra. Nie obchodzi mnie, czy mi uwierzycie… To prawda. To najbard...

źródło: comment_rjcrNkaHmMAJettNKxN6s2iLCF0BcLX7.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@HrabiaTruposz:

próbowałem opuścić trochę penisa, żeby nasikać do muszli, ale kiedy rozluźniłem mięśnie miedniczne (nie wiem czy takie istnieją ale mam nadzieję, że wiecie o które mi chodzi) żeby siknąć, poczułem, że glut zaczął wychodzić w tym samym czasie!


dźwignia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Wracałem sobie z miejscowości X do miejscowości Y pociągiem (z nieważne jakich przyczyn) jakoś w lipcu 2 lata temu i było dosyć ciepło. Niemiłosiernie zachciało mi się sikać ponieważ nie zdążyłem prawie na pociąg i nie miałem gdzie po drodze załatwić swoich potrzeb fizjologicznych. Wstaję, w wagonie był na początku tłok ale zrobiło się luźniej ( to był wagon nie przedziałowy tylko taki ogólny). Patrzę w lewo, prawo, no k---a nie ma
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Akcja miała miejsce w kiosku w którym pracowałem. Pewnego dnia przyszedłem jak zawsze na godzinę 6 do roboty. Zazwyczaj pierwszą kupę robiłem jeszcze w domu a drugą ok. 9 - robiłem sobie półgodzinną przerwę i szedłem na drugi koniec stacji metra do klopa. Jednak tego dnia było inaczej. Nie zdążyłem zrobić kupy przed wyjściem i w czasie rozkładania gazet zaczęło mnie cisnąć. Początkowo nie było to jakieś straszne parcie ale z każdą
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dziś w pracy złapało mnie ciśnienie w dupie jak sam s-------n. No to wybiegam z tego j------o biura najszybciej jak się da, nie zamykając nawet drzwi, celem wysrania się. Biegnę jak p------y do kibla, chcę chwytać już za klamkę, a tu otwierają się drzwi i wychodzi z niego koleżanka z pokoju obok, czerwona na twarzy, z takim jakby grymasem wstydu. Trzeba jeszcze tylko dodać, że zajebista d--a z niej, pragnie mnie bardzo
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Człowiek wraca do domu po dniu pracy z nadzieją na ciepły posiłek, chwilę odpoczynku i relaksu. Pomimo tego, iż mamy dziś poniedziałek dzień uważałem za całkiem udany - nie myślałem nawet, że coś tę sielankę może zakłócić - to był mój błąd. Już w drodze do domu dostałem telefon od mamy z pytaniem czy jestem już w domu, bo jak wychodziła, to pies źle się czuł i chce wiedzieć czy dalej coś
k.....a - Człowiek wraca do domu po dniu pracy z nadzieją na ciepły posiłek, chwilę o...

źródło: comment_oTgUvpv27jn6z1vdJx8BIJlHCrOG2sMP.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach