Historia z olewką do kwadratu w tle.

Wydaje się, aby nie zostać naciągniętym przez operatora wystarczy uważnie przeczytać regulamin danej oferty czy usługi. Co jednak w sytuacji, gdy niewygodnych wzmianek nie ma w regulaminie, a BOK nie wykazuje odrobiny profesjonalizmu?

Pojedynczy obrazek z opisem, pokazujący że niektórym wydawcom zależy na swoich fanach.

A taki sobie przykład podejścia do konsumenta tym razem w LIDLu...jakoś u nas ta sztuka jest jeszcze w powijakach

Praktyka znana, ale w tym tekście jest to fajnie opisane.

Supermarkety coraz chętniej wykorzystują technologię umożliwiającą śledzenie ruchu swoich klientów na terenie sklepu poprzez monitoring sygnału wysyłanego przez ich telefony komórkowe.

Nagminna i wkurzająca praktyka: nowy klient przystępujący do jakiejś usługi otrzymuje lepsze warunki od starych klientów. Od nas, ode mnie. I już jesteśmy tym gorszym klientem. Ale jest na to rada!

Chciałem się z Wami podzielić pewną historią, którą miałem okazję przeżyć w minione wakacje. Do rzeczy:

Nie tylko firmy żywnościowe dbają o swoich klientów. Dobrze że firmy dbają o takich robaczków jak my, w końcu to na nas zarabiają

Zadbajmy za nich o PR

Chciałbym opowiedzieć Wam jak to rzeczywiście jest z tymi Kolejami Śląskimi.

Postmodernizm w zarządzaniu

W ramach przygód z producentami sprzętu komputerowego (ostatnio jest dużo wykopów o sony), dodam mejla, którego wysłałem kiedyś do spółki Fujitsu-Siemens...

Jesteś zaawansowanym użytkownikiem, masz problem techniczny, którego nie umiesz rozwiązać, a nie chcesz się użerać z debilowatymi procedurami i konsultantami?

Teraz, żeby na słuchawce siedzieć trzeba skończyć teologie i mieć skilla w agitowaniu kśieży.. . paranoja

Witajcie drodzy wykopowicze,Do tej pory raczej biernie korzystałem z wykopu, tym razem jednak mam sytuację, z którą chciałbym się podzielić.Prowadzimy wraz z kuzynem mały sklep internetowy, którego nazwy podawać nie będę [bo i po co?].Zainteresowaliśmy się ofertą programu istore...

Aż pomyślałem że napisze na wykopie bo mnie już cholera bierze na ten serwis.

nie zazdroszczę facetowi

To się nazywa klasa ;)

przynajmniej można się pocieszyć, że nie tylko u nas się takie rzeczy dzieją