Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

3. Niedługo invitro to będzie hodowla nadludzi poprzez możliwość wyboru cech jakościowych u płodu


@lewactwo: a to dlaczego #truelolcontent ? Nie znam sie na tym zabardzo, ale mozna spotkac artykuły opisujące przyszłą możliwość modyfikacji niektórych cech płodu
  • Odpowiedz
#4konserwy #4kuce #invitro

Przemysław #wipler , poseł #knp wystosował przygotowaną przez Fundację Pro-prawo do życia interpelację w sprawie podsumowania pierwszego roku Narodowego Programu Leczenia Niepłodności.

Jak zauważono, wbrew nazwie program nie polega na wspieraniu par, które chciałyby wyleczyć się niepłodności, ale na zasilaniu pieniędzmi podatnika produkcji dzieci na szkle.

Wipler
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@JakisTamKtosek: koszt obciążający podatnika jest NIEZEROWY, nie ważne ile to kosztuje, nie ma prawa być finansowane z moich pieniędzy i tyle. Skoro to jest taki mały koszt to wystarczy zlikwidować podatki i jak rodzice chcą mieć dziecko to niech sobie wyłożą 16 tys.

Idąc Twoim tropem jak dziecko zacznie pracować to SZYBKO IM SIĘ TO ZWRÓCI.

Toteż Twój wpis powyżej to #truelolcontent #60groszyzawpis i czysty #socjalizm
  • Odpowiedz
#pytaniedoeksperta #invitro

Trafiłem na poniższą ikonografikę, której źródłem jest ponoć ministerstwo zdrowia. Moją uwagę zwraca fakt, że mówi się o parach objętych "leczeniem". I tu właściwe pytanie - dlaczego in-vitro nazywa się leczeniem?

Skoro nie leczy ono bezpłodności (ja to rozumiem jako niemożność poczęcia przez parę dziecka bez ingerencji zewnętrznej) tylko umożliwia jednorazowe poczęcie to jest to takie obejście. Czy w efekcie invitro ktoś zostaje "wyleczony" z
NigdyNieBedeBordowy - #pytaniedoeksperta #invitro



Trafiłem na poniższą ikonografik...

źródło: comment_buIS33terxnUa4btKZY4pUCZO5L5AWgI.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@stahs: no niby tak. Jednak w większości chorób leczenie polega na naprawieniu niedziałającego narządu, rehabilitacji, itp. W przypadku procedury in-vitro celem nie jest naprawienia a raczej ominięcie problemu. Ja to widzę tak - ktoś na skutek wypadku traci możliwość chodzenia. Leczeniem będzie poskładanie go do kupy i rehabilitacja. A in-vitro to bardziej posadzenie go na wózek co pozwala mu zachować funkcję motoryczną ale nie przywraca mu sprawności chodzenia.
  • Odpowiedz
piszO że dziecko którego nie chciał abortować (uśmiercić) dr Chazan jest wynikiem "nieudanego invitro"

moje pytanie - może być coś takiego jak nieudane invitro? przecież tam jest selekcja plemników - co tam może się nie udać?

#pytaniedoeksperta #medycyna #invitro #chazan
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@h3xxx:

Podczas naturalnego zapłodnienia to natura, która jest najlepszym selektorem, w sobie znany sposób ocenia i decyduje, czy dany zarodek przetrwa, czy też nie przetrwa. Czy dany plemnik zapłodni jajeczko, czy nie. I dlatego już na wstępnym etapie są, nazwijmy to, eliminowane dzieci niezdolne do przeżycia. Człowiek w laboratorium nie jest w stanie odtworzyć tych mechanizmów, bo ich nawet nie zna. Stąd większa ilość "felernych" dzieci po metodzie in vitro.
  • Odpowiedz