Najprostsze rozwiązanie. ZAKAZAĆ! Wszystkiego i cytując klasyka, "nie będzie niczego".

Zamiast wreszcie zalegalizować kasyna internetowe i zwiększyc przychody do budżetu Ministerstwo Finansów planuje inwigilować nasze konta w celu walki z "patologicznym" i "złym" hazardem internetowym!

Czy "afera hazardowa" to rzeczywiście afera, czy zdroworozsądkowe działanie? Ciekawy wywiad przedstawia racje drugiej strony, operatorów maszyn. "Zrobiono z nas gangsterów i mafię, dlatego politycy nie chcą mieć z nami nic wspólnego"-mówi w wywiadzie Włodzimierz Mękarski. Momentami brzmi bardzo rozsądnie, gdzie waszym zdaniem lezy prawda?

Ostry spór w rządzie na linii Pitera-Boni. Poszło o ustawę antykorupcyjną. We wtorek Boni stwierdził, że projekt Pitery nigdy nie wpłynął do Komitetu Stałego Rady Ministrów. Dzisiaj Pitera ripostowała w TOK FM: - Projekt był. Podlegli Boniemu urzędnicy okłamali go. Zdenerwowany Boni sam zadzwonił do radia: - To populistyczny atak!

Portal informacyjna z bardzo ciekawym działem humorystycznym.

Jeden z bohaterów afery hazardowej wspierał finansowo kampanię byłego szef klubu parlamentarnego PO. Jan Kosek, współwłaściciel firmy zajmującej się tzw. automatami o niskich wygranych, wpłacił 18 tysięcy złotych na konto partii Donalda Tuska, ze wskazaniem na Zbigniewa Chlebowskiego.

Problem lobbingu wokół gier hazardowych wydaje się być - w najbliższym przynajmniej czasie - nierozwiązywalny. Warto zastanowić się nie tylko nad tym, kto i kiedy się tym zajmował. Ciekawe są argumenty lobbystów. Kiedy się nad nimi zastanowić to pokazuje sie drugie dno.

Grzesiu, Miro, Zbysiu - poczytajcie. Właśnie z takich ludzi, jak bohater tego artykułu, chcieli wasi kumple doić jeszcze większą kaskę.

Miszcz poczucia humoru ale generalnie to nie ma się z czego śmiać....

Minister Pitera wyjechała, by pouczać polityków z innych krajów jak zwalczać korupcję. Rząd trzymał to w tajemnicy. A wyjechała dzień po wybuchu afery hazardowej

Jak można sobie poczytać wypowiedzi Kalisza, to Kamiński jest podobno winien, że były rozmowy na temat ustawiania ustawy, a wina jego większa, bo podzielił się ta wiedzą z premierem Donaldem Tuskiem. Najlepszy jest finał wywodu, jakby Kamiński nie powiedział Tuskowi, to państwo, by nie straciło 500 milionów/rocznie - dwuznaczne.

Mariusz Kamiński o zarzutach pod swoim adresem i aferze hazardowej.

Mafia, polityka, miliony dolarów....

Aleksander Ścios podsumowuje 20 działania mafii hazardowej.

no wiesz takie tam, ale lepiej nie przez telefon...

'Rzeczpospolita' twierdzi, że Zbigniew Chlebowski i Mirosław Drzewiecki z PO, za namową dwóch biznesmenów z branży hazardowej, wpłynęli na zmianę nowelizacji ustawy o grach hazardowych. Gazeta ujawnia stenogramy z rozmów.

Robert ma 16 lat i chodzi do drugiej klasy Szkoły Mistrzostwa Sportowego Piłki Nożnej im. J. Kałuży i H. Reymana. Obstawia zakłady u bukmacherów, gra w STS-ach (zakładach, w których obstawia się m.in. wyniki meczów) i na automatach w salonach gier.

Rzecznik TS: "Kumulacje będą częstsze i wyższe, nawet po 50 mln zł" Przyznali się do manipulacji?